Janusz Korwin-Mikke słynie z kontrowersyjnych wpisów w mediach społecznościowych. Wydaje się jednak, że teraz przekroczył wszelkie granice, ponieważ skala krytyki, która spotkała go po ostatniej publikacji, jest naprawdę ogromna.
Janusz Korwin-Mikke skomentował głośną sprawę księdza Romana B., który w przeszłości gwałcił 24-letnią dziś Katarzynę (wówczas dziewczyna miała 13 lat). Sąd przyznał kobiecie milion złotych odszkodowania, który najprawdopodobniej będzie musiał wyłożyć Kościół Katolicki.
„Podejmuje różne prace, ciężko pracuje, ale cały czas wymaga opieki psychologa. Organizowaliśmy dla niej zbiórkę, ale nawet gdy otrzymała pieniądze, nie zrezygnowała z zatrudnienia. Pieniądze pozwolą jej na opłacenie terapii, której będzie wymagała przez całe życie” – mówi prezes Fundacji „Nie lękajcie się”, która zajmuje się młodą kobietą.
Janusz Korwin-Mikke wywołał burzę
Janusz Korwin-Mikke skomentował całą sprawę za pośrednictwem swojego konta społecznościowego w serwisie Twitter. Polityk opublikował wpis, który rozgrzał internautów do czerwoności i odbił się w mediach naprawdę szerokim echem.
„Jezus-Maria! Kościół ma zapłacić milion + dożywotnią rentę(!!) kobiecie, którą w wieku 14 lat całował i obmacywał ksiądz” – napisał lider partii Wolność.
„Teraz nastolatki (czytają internet, czytają…) będą się masowo podstępem lub siłą pchaly księżom do łóżek. Sąd zastosował bardzo silny bodziec ekonomiczny…” – dodał kończąc swojego tweeta.
Jezus-Maria! Kościół ma zapłacić milion + dożywotnią rentę(!!) kobiecie, którą w wieku 14 lat całował i obmacywał ksiądz. Teraz nastolatki (czytają internet, czytają…) będą się masowo podstępem lub siłą pchaly księżom do łóżek. Sąd zastosował bardzo silny bodziec ekonomiczny… pic.twitter.com/KKIwIsqG7u
— Janusz.Korwin.Mikke (@JkmMikke) 17 września 2018
Internauci oburzeni
Wpis Korwin-Mikkego wywołał oburzenie wśród internautów. W sieci bez problemu znajdziemy mnóstwo wpisów, w których komentujący nie zostawiają suchej nitki na prezesie partii Wolność oraz jednym z czołowych polityków polskiego środowiska wolnościowego.
„Czasami mam ochotę napluć Panu w ryj” – napisał twitterowy bloger publikujący swoje wpisy pod pseudonimem „Ryszard Swetru”.
Czasami mam ochotę napluć Panu w ryj.
— Ryszard Swetru (@swetru_r) 17 września 2018
„Na litość boską… schowajcie pana Janusza do szafy” – napisał inny internauta.
Oj Pan Dobski ma przej..e od początku ?
— Ted (@Teedy_W) 17 września 2018
Przyznam, że nie rozumiem Pana. Jak jest wina to musi być kara, chciałby Pan żeby sąd wlepił mandat 100 zł ? Problem w tym, że takiej kary by nie było gdyby oskarżonym nie był ksiądz. Odszkodowania MUZSĄ być bolesne, inaczej to kabaret.
— Tadeusz Kwiatkowski (@Tata_Kasi) 17 września 2018
Kolejny kontrowersyjny wpis
To nie pierwszy kontrowersyjny wpis, który Korwin-Mikke publikuje w mediach społecznościowych w ciągu ostatnich tygodni. Całkiem niedawno głośno było o jego wpisie nt. zmarłej wokalistki Kory Jackowskiej, która w przeszłości była molestowana przez księdza katolickiego.
„Lewica biadoli, że „Kora” była w dzieciństwie „molestowana” przez księdza. Pytam: czy to zmieniło Jej życie? Jeśli TAK – to być może zamiast wybitnej piosenkarki wyrosłaby przeciętniaczka – albo (o zgrozo!) pieśniarka katolicka? „Co cię nie zabije, to cię wzmocni!” – przypominam” – napisał wówczas lider partii Wolność.