Pewien Japończyk opublikował w sieci film, na którym… fragment jego sushi „ucieka” z talerza. Spokojnie, sytuacja szybko się wyjaśniła.
Japończyk, który zamówił sushi w jednej z restauracji, a następnie zasiadł do konsumpcji apetycznie wyglądającego posiłku mocno się zdziwił, gdy w pewnym momencie fragment ryby ułożonej na ryżu… zaczął „uciekać” mu z talerza. Nietypową sytuację postanowił zarejestrować telefonem komórkowym, a następnie opublikować w sieci. Wyglądało to tak:
スシローの悲劇 pic.twitter.com/DDLhXuuP0l
— ブッチー (@shoumizo3446) 11 lutego 2018
Spokojnie, choć wygląda to niepokojąco, sytuacja jest zupełnie normalna, a fakt, iż kawałek ryby rusza się na talerzu, jest dobrą oznaką. Pomijając wrażenia estetyczne, mamy bowiem świadomość, że ryba jest świeża, a kucharz niedawno ją zabił i przyrządził specjalnie dla nas. Mięso posiada jeszcze żywe komórki, które w nietypowy sposób reagują na sód znajdujący się między innymi w soli kuchennej.
Jeżeli więc kiedykolwiek zdarzyłaby się Wam podobna sytuacja, nie martwcie się i nie uciekajcie z krzykiem z restauracji. Odczekajcie chwilę, a następnie dokończcie konsumpcję. Smacznego!
źródło: Twitter