W wywiadzie dla portalu wPolityce.pl Jarosław Kaczyński opowiedział o swoich problemach zdrowotnych, które wykluczyły go z ostatnich obrad Sejmu. Zdradził również, co powiedział Beacie Szydło przed jej mocnym wystąpieniem nt. nagród dla ministrów.
Absencja Kaczyńskiego była szczególnie widoczna podczas expose ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza. Sugerowano, iż prezes PiS celowo nie zjawił się na jego przemówieniu, gdyż nie ceni szczególnie następcy Witolda Waszczykowskiego. Oficjalnie nieobecność lidera partii rządzącej tłumaczono chorobą. Jarosław Kaczyński jest przeziębiony. Widziałem prezesa w poniedziałek późnym wieczorem i był rzeczywiście już bardzo mocno przeziębiony. Sam doradzałem żeby wyleżał, żeby choroba nie zamieniła się w nic poważniejszego – tłumaczył wicemarszałek Senatu, Adam Bielan.
Co na to sam Kaczyński? Prezes PiS potwierdził, że doskwierały mu dolegliwości zdrowotne. Nie nazwał ich jednak przeziębieniem a „atakiem alergii”.
Czytaj także: Liderka Nowoczesnej krytycznie o wypowiedzi Kaczyńskiego. \"Na pewno bym sobie na to nie pozwoliła\
Kaczyński odniósł się również do mocnego wystąpienia byłej premier Beaty Szydło, która z sejmowej mównicy komentowała fakt przyznania nagród ministrom w jej rządzie. Była szefowa rządu w ostrych słowach oświadczyła, że nagrody dla jej współpracowników były zasłużone. W mediach natychmiast zawrzało. Pojawiły się spekulacje, iż swoją wypowiedzią Szydło zirytowała Kaczyńskiego. Ten jednak zaprzecza, by zdenerwował się na byłą premier. Co więcej, twierdzi, że to właśnie on zasugerował jej, by postawiła na ostrzejszą retorykę.
Ależ skądże znowu, jestem w jak najlepszych stosunkach z panią premier Szydło! Na jutro jesteśmy zresztą umówieni na spotkanie. Bardzo się cieszę, że wystąpiła w Sejmie i gratuluję jej tego. Z powodu ataku alergii nie mogłem tam być, ale chętnie bym tego wysłuchał bo pamiętam jak to się działo, kiedy była premierem. Wtedy od czasu do czasu ta spokojna, wyważona i dobra osoba tak troszkę pokazywała pazurki. I też przed tym wystąpieniem powiedziałem jej: pokaż proszę pazurki – powiedział.
Czytaj także: Beata Szydło tłumaczy się z premii i atakuje opozycję: „Cały czas kłamiecie!”
źródło: wPolityce.pl, SejmLog.pl
Fot. Flickr/DrabikPany