Jarosław Kaczyński był gościem Krzysztofa Ziemca na antenie RMF FM. Podczas rozmowy z dziennikarzem przyznał, że fascynuje go rodeo. Wypowiedział też słowa, które mogą oburzyć obrońców praw zwierząt.
Jarosław Kaczyński gościł dziś w studio RMF FM, gdzie rozmawiał z Krzysztofem Ziemcem. Prezes PiS komentował m.in. wyczyny naszych skoczków. Odniósł się również do swojej pasji, którą jest rodeo.
Prezes partii rządzącej wypowiedział słowa, które mogą oburzyć obrońców zwierząt. Polityk stwierdził bowiem, że ujeżdżanie byków przez ludzi bawi go.
Kaczyński o swojej fascynacji rodeo mówił już wielokrotnie. Przypominano wówczas, że organizacje pro-zwierzęce sprzeciwiają się zawodom tego typu.
„Istnieją także inne rodzaje przedstawień, w których zwierzęta wykorzystywane są przez ludzi dla własnej przyjemności. Rodeo czy wyścigi konne to tylko przykłady. We wszystkich tych formach powtarza się te same błędy, w oparciu o przekonanie, że zwierzęta zostały stworzone, hodowane, kupione, sprzedane i używane dla ludzkiej rozrywki” – czytamy na stronie internetowej otwarteklatki.pl.
Warto przypomnieć również, że w 2011 roku książę Harry oraz księżna Kate zaplanowali wizytę na zawodach rodeo w Kanadzie. Wówczas organizacja Humane Society z Vancouver zwróciła się do Pałacu Buckingham o odwołanie planowanej na 7-8 lipca wizyty księcia i księżnej Cambridge na imprezie Calgary Stampede.
Wydarzenie, które odbywa się co roku, odbywającym się co roku połączeniu rodeo, wystawy i festiwalu. Za każdym razem przyciąga ono do kanadyjskiej prowincji Alberta ponad milion turystów.
Oprócz krytyków istnieją też zwolennicy rodeo. Nie widzą oni nic zdrożnego w tego typu wydarzeniach, a argumenty przeciwników takich imprez uważają za przesadzone. Zauważają bowiem, że zwierzęta podczas show zwierzęta nie cierpią, nie są też bite lub krzywdzone.