Jarosław Kaczyński został zapytany o spór z Izraelem podczas trwającej w Trybunale Konstytucyjnym w konferencji pt. „Tożsamość konstytucyjna” poświęconej pamięci zmarłego w lipcu zeszłego roku sędziego TK prof. Lecha Morawskiego.
Jarosław Kaczyński został zapytany przez dziennikarzy o to, jak „walczyć o prawdę historyczną w relacjach polsko-żydowskich”. Prezes PiS odpowiedział, że przede wszystkim nie można „popadać w jakąś panikę”. Przyznał jednocześnie, że niektórym się to zdarza z tego „powodu, że dzisiaj mamy do czynienia z takim atakiem”.
Trzeba też pamiętać, że niestety prawda nie obroni się sama, trzeba stworzyć mechanizm i właśnie jesteśmy w trakcie tworzenia takiego mechanizmu, takiej można powiedzieć machiny, która będzie broniła tej prawdy. – stwierdził Jarosław Kaczyński, cytowany przez RMF FM.
„Kłamstwo niesłychanie wręcz skandaliczne”
Wiemy, że jesteśmy w pozycji słabszej, bo nasi przeciwnicy są bardzo mocni, ale też wiemy, jakie mechanizmy tutaj funkcjonują. Mówię tutaj zarówno o mechanizmach społecznych, politycznych, ale o takich mechanizmach technicznych, jak na przykład w internecie, gdzie za jednym pociągnięciem można skupić sto tysięcy wpisów– zaznaczył lider PiS. Kiedy nam się przedstawia te ogromne ilości, miliony wpisów o polskich obozach zagłady, to nie jest tak, że miliony ludzi na świecie tak twierdzi. – tłumaczył Kaczyński.
Czytaj także: Eliza Michalik oskarża Polaków o mordowanie Żydów: \"Z własnej woli, chciwości i podłości\
Nawet, gdyby tak sądziły miliony ludzi, to jest to kłamstwo i to takie kłamstwo niesłychanie wręcz skandaliczne ze względu na jego skrajną niemoralność i taką bardzo niską próbę przerzucenia winy za potworne zbrodnie z silniejszych – bo Niemcy są od nas silniejsi – na słabszych– ocenił lider PiS. To bardzo źle świadczy także o moralności i postawie tych, którzy to czynią i na dłuższą metę nie przyniesie im sukcesu, przyniesie im klęskę. – stwierdził.
Spór pomiędzy Polską i Izraelem
W piątek 26 stycznia Sejm przyjął nowelizację ustawy IPN. Zakłada ona, że każdy, kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne – będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Zgodnie z zapisami ustawy surowo karane będzie również używanie sformułowania „polskie obozy śmierci”.
Przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy o IPN wywołała spór pomiędzy Polską, a Izraelem. Władze tego drugiego państwa zarzucają Polakom próbę pisania historii na nowo i wprowadzanie cenzury. Polska podkreśla konieczność dbania o dobre imię naszego kraju na świecie i obrony prawdy historycznej.
Źródło: rmf24.pl; wmeritum.pl
Fot.: wikimedia/Silar