Komedii ciąg dalszy. Jarosław Kurski i Rada Mediów Politycznych, czyli zabawna wpadka Marszałka Senatu [WIDEO]

Dla osób zainteresowanych polską sceną polityczną 2 sierpnia 2016 roku pozostanie datą niezwykłą. Tego dnia ze stanowiska szefa TVP odwołano bowiem, a następnie przywrócono na nie, Jacka Kurskiego. Absurd całej sytuacji wyraził jeszcze dobitniej Stanisław Karczewski, marszałek Senatu, który w rozmowie z dziennikarzami próbował wytłumaczyć obecny status Kurskiego w TVP. 

Pierwsze informacje dotyczące odwołania Kurskiego z TVP pojawiły się w godzinach popołudniowych. Według doniesień medialnych, wniosek o usunięcie Kurskiego ze stanowiska złożyła Joanna Lichocka, członkini Rady Mediów Narodowych z ramienia PiS. Za odwołaniem dotychczasowego prezesa oprócz Lichockiej głosowali: Krzysztof Czabański (PiS, prezes Rady), Elżbieta Kruk (PiS) oraz Juliusz Braun, zgłoszony do Rady przez Platformę Obywatelską. Od głosu wstrzymał się Grzegorz Podżorny z Kukiz’15. Rada Mediów Narodowych to pięcioosobowa instytucja powołana na mocy ustawy, która weszła w życie 7 lipca bieżącego roku. Jej kadencja ma trwać sześć lat. Do jej kompetencji należy powoływanie i odwoływanie zarządów i rad nadzorczych TVP, Polskiego Radia i PAP. W poniedziałek prezesem Rady został Krzysztof Czabański.

Kilka godzin później media obiegła jednak informacja o niespodziewanym zwrocie akcji. Okazało się, że ws. Kurskiego interweniował sam Jarosław Kaczyński. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Ostatecznie do mediów trafił komunikat, iż Jacek Kurski pozostanie na swoim stanowisku, aczkolwiek jedynie w charakterze p.o. prezesa. Funkcję tę ma pełnić co najmniej do 15 października. Wówczas rozpisany zostanie konkurs na nowego szefa TVP.

Czytaj także: Co za zamieszanie! Jacek Kurski pozostanie na fotelu szefa TVP

Zamieszanie z Kurskim i jego odwołaniem w rozmowie z dziennikarzami próbował wyjaśnić Stanisław Karczewski, marszałek Senatu i przedstawiciel PiS. Polityk, wyraźnie przejęty całą sytuacją, tłumacząc działanie Rady Mediów Narodowych zaliczył jednak zabawną wpadkę, która jedynie uwypukliła absurd całej sytuacji. Jacka Kurskiego nazwał bowiem Jarosławem Kurskim (brat szefa TVP, wicenaczelny „Gazety Wyborczej”), a Radę Mediów Narodowych – Radą Mediów Politycznych. To trzeba zobaczyć!

WIDEO

Pan marszałek senatu wyjaśnia zamieszanie z Jackiem Kurskim. pic.twitter.com/evmI5MOPFj

— Lares (@Lares87_) 3 sierpnia 2016

źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Michał Józefaciuk