To nagranie mrozi krew w żyłach. Jeden myśliwych został brutalnie znokautowany przez rozjuszonego jelenia. Mężczyznę trzeba było natychmiast przetransportować do szpitala, gdzie przeszedł operację. Moment, w którym jeleń zaatakował myśliwego zarejestrowała kamera.
Zdarzenie miało miejsce 19 grudnia, podczas zorganizowanego polowania w lesie na terenie okręgu chełmskiego (woj. lubelskie). Myśliwi płoszyli zwierzynę i w pewnym momencie doszło do groźnej sytuacji.
Na nagraniu, które zarejestrowała kamera na głowie Leszka Kamińskiego (prowadzący portal Polunek.pl), słychać początkowo łamiące się gałęzie. Z każdym momentem odgłos staje się głośniejszy, aż w końcu z gęstwiny wyłania się zarys zwierzęcia.
Rozjuszony byk jelenia z ogromną prędkością wyskoczył wprost na myśliwego. Mężczyzna nie miał żadnych szans był zareagować. Na nagraniu widać, że atak trwał dosłownie ułamki sekundy.
„Leszek próbował zejść z jego trasy i zdołał dać krok w lewo, co być może uratowało mu życie. Niestety byk, widząc przed sobą człowieka, położył wieniec i staranował przeciwnika” – relacjonuje portal wildmen.pl.
Jeleń zaatakował myśliwego. Jaki jest stan mężczyzny?
Serwis informuje, że jeleń trafił myśliwego porożem wprost w oko, przebijając oczodół. Mężczyźnie natychmiast udzielono pomocy i przetransportowano go do szpitala. Tam przeszedł poważną operację. Wiadomo, że mięśnie i nerwy oka są całe. Stopniowo maleje również opuchlizna.
„Musimy pamiętać, że każde zwierzę, niezależnie od wielkości, kiedy czuje się zagrożone, zaatakuje. Jak widać galopujący byk jelenia może być wielkim zagrożeniem dla myśliwego” – podkreśla branżowy portal.