Podczas sylwestrowej nocy w Jeleniej Górze doszło do tragicznego wypadku. Pijany Ukrainiec stracił panowanie nad samochodem i potrącił dwie nastoletnie Polki. W skutek obrażeń, obydwie zmarły na miejscu.
Do tragedii doszło tuż przed północą. Małgorzata Gorzelak z jeleniogórskiej policji powiedziała w rozmowie z RMF, że sprawcą był 27-letni Ukrainiec. Miał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
W pewnym momencie jadący z dużą prędkością terenowy samochód marki Jeep Cherokee prowadzony przez pijanego Ukraińca wjechał na chodnik, na którym znajdowały się dwie nastoletnie Polki. Jedna z nich miała 14, a druga 16 lat. Przyszły podziwiać noworoczny pokaz sztucznych ogni, ale niestety obydwie zginęły na miejscu. Po wypadku auto sprawcy wpadło do rzeki.
Oprócz ukraińskiego kierowcy, w samochodzie znajdowała się jeszcze 23-letnia kobieta, również Ukrainka. Oboje przebywają obecnie w szpitalu. Mężczyzna najprawdopodobniej jutro zostanie przesłuchany.
Tragiczny finał Sylwestra w Jeleniej Górze. Dzisiejszej nocy pijany kierowca zabił dwie nastolatki idące na rynek#jeleniagora #karkonosze pic.twitter.com/wQUn9ij7hC
— Jelenia Góra (@Jelenia_Gora) 1 stycznia 2017
Źródło: rmf24.pl; prawy.pl
Fot.: Portalik24.pl