Wczoraj w Warszawie odbyła się konferencja prasowa, w której uczestniczyli selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek oraz jej zawodnik, Kamil Glik. Na samym wstępie briefingu doszło do kuriozalnej sytuacji.
Jerzy Brzęczek wziął udział w konferencji prasowej zorganizowanej przed eliminacyjnymi meczami, w których reprezentacja Polski zmierzy się najpierw z Austrią, a następnie z Łotwą.
Tak się złożyło, iż spotkanie z dziennikarzami odbywało się w dniu, w którym selekcjoner obchodził swojego 48 urodziny. Ten fakt zrodził kuriozalną sytuację. Na samym wstępie konferencji jeden z dziennikarzy odśpiewał bowiem Jerzemu Brzęczkowi „sto lat”. Zdarzenie było o tyle kuriozalne, iż – według relacji pozostałych zgromadzonych – śpiewał urodzinową pieśń zupełnie sam.
„Dziennikarze zaśpiewali trenerowi reprezentacji Polski „STO LAT” na początek konferencji!” – napisano na profilu twitterowym „Łączy nas piłka”. „Dziennikarze nie zaśpiewali, jeden koleś śpiewał, ten wpis podchodzi pod zniesławienie” – odpowiedział Marek Wawrzynowski z Wirtualnej Polski.
Jerzy Brzęczek miał urodziny. „Sto lat” na konferencji
„Sto lat”, które odśpiewał jeden z dziennikarzy, wywołało mnóstwo komentarzy. Głos zabrał m.in. Krzysztof Stanowski, redaktor naczelny serwisu internetowego Weszło.com.
„Jak facet przychodzi na konferencję, żeby zaśpiewać selekcjonerowi 100 lat to powinien mieć odebraną akredytację oraz z miejsca ktoś powinien mu wypisać skierowania na badania. Od EKG, USG kolan, kolonoskopię aż po badania psychiatryczne” – napisał.
„Konferencja selekcjonera zaczęła się od śpiewania „100 lat”. Mam nadzieję, że nie będzie <<gorzko>>” – dodał Leszek Milewski, również dziennikarz portalu sportowego Weszło.com.
„Wg mnie nie ma w tym nic dziwnego, że dziennikarze nie podłapali tematu i nie zaśpiewali wraz z pomysłodawcą „Sto lat” selekcjonerowi. Po prostu, źle dobrana pieśń. Co innego, gdyby zaintonowano „I jeszcze jeden, i jeszcze raz!”. Poszło by jak w kościelnym chórze! :)” – żartował Paweł Kapusta ze Sportowych Faktów.
Jerzy Brzęczek już w czwartek poprowadzi reprezentację Polski w pierwszym meczu eliminacji do Mistrzostw Europy. Biało-czerwoni zmierzą się na wyjeździe z Austrią. Kilka dni później ich rywalem będzie Łotwa.
Czytaj także: Jerzy Brzęczek ogłosił skład reprezentacji Polski