Jerzy Dudek skomentował wczorajszy mecz Polska-Włochy rozgrywany w ramach Ligi Narodów. Biało-czerwoni ulegli swoim rywalom 0-1. Były bramkarz FC Liverpool był oburzony zachowaniem Roberta Lewandowskiego, który wymownie manifestował swoje niezadowolenie z postawy kolegów.
Jerzy Dudek opublikował wpis na swoim profilu społecznościowym w serwisie Facebook. Stwierdził w nim, iż to, co mogliśmy obserwować na murawie Stadionu Śląskiego to „różnica dwóch klas”. Włosi kompletnie zdominowali bowiem podopiecznych Jerzego Brzęczka i gdyby nie kapitalna postawa Wojciecha Szczęsnego, mecz mógł zakończyć się ich znacznie wyższym zwycięstwem (Kamil Grosicki jest jednak innego zdania – więcej TUTAJ).
Dudek zauważa, że Włosi byli lepsi od naszych piłkarzy pomimo tego, iż w koszulce z orłem na piersi wystąpił Robert Lewandowski. Były bramkarz FC Liverpool oraz reprezentacji Polski zauważa, iż kapitan naszej kadry zachowywał się na murawie w sposób karygodny. Jerzy Dudek zwraca bowiem uwagę na fakt, że „Lewy”, manifestując swoje niezadowolenie z powodu słabej gry kolegów, machał rękoma.
Czytaj także: Ekstraklasa 2012/2013: Legia nie popełniła błędu sprzed roku
„Mam wrażenie że ostatnio Lewy więcej macha rękami(lider zespołu nie tak się zachowuje) do „kolegów” z zespołu niż gra w piłkę” – napisał były golkiper, który w przeszłości był jednym z liderów drużyny narodowej.
Jerzy Dudek: ludzie chcieli Piątka
Dudek zauważył również, iż w ostatnich minutach meczu kibice zgromadzeni na Stadionie Śląskim w Chorzowie zaczęli skandować nazwisko Krzysztofa Piątka. Chcieli bowiem, aby napastnik CFC Genoi zameldował się na murawie. Ich zdaniem mógł on odwrócić losy meczu i uskrzydlić biało-czerwonych.
Niestety, Jerzy Brzęczek zdecydował inaczej. Zdjął z boiska Arkadiusza Recę, a na jego miejsce wprowadził defensora Legii Warszawa, Artura Jędrzejczyka. Traf chciał, że to właśnie „Jędza” popełnił fatalny błąd, po którym Włosi zdobyli zwycięskiego gola.
„Ludzie wołają „Krzysztof Piątek”, chcą wygrać, a trener Jerzy Brzęczek w odpowiedzi wpuszcza Artura Jędrzejczyka, bo nie chce przegrać… wychodzę. W aucie dostaje SMS – 92’ gol dla Włochów” – napisał rozczarowany Jerzy Dudek.