Podczas konferencji prasowej w Zielonej Górze Janusz Korwin-Mikke mówił o podatku dochodowym. W konferencji prasowej wziął udział członek Partii KORWiN, Mateusz Pucek, inwalida, który od wielu lat popiera Janusza Korwin-Mikkego.
– Warto wspomnieć że podatek dochodowy jest niezwykle kosztowny w utrzymaniu, wymaga tysięcy urzędników, którzy będą się zajmować ściąganiem tego podatku i tak naprawdę stanowi relatywnie niewielką część wpływów do budżetu państwa – mówił Mateusz Pucek.
– Jest bardzo kosztowny i uważamy, że w związku z tym nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia, by ten podatek utrzymywać, wymaga to dużej kontroli ze strony państwa, kontroli obywateli, kontroli przedsiębiorców i uważamy, że to jest też sprzeczne z ideą wolności, ponieważ podatek dochodowy i cała jego egzekucja ingeruje w swobody obywatelskie i przyczynia się do ogromnego marnotrawstwa – czasu i zasobów – kontynuował.
Czytaj także: Korwin-Mikke: UE jest trupem demograficznym i gospodarczym
– Dotyczy to także czasu poświęcanego przez ludzi na wypełnianie deklaracji, prowadzenie księgowości, na uczenie się tych wszystkich przepisów. Stanowi to ogromne marnotrawstwo naszego potencjału, naszych zasobów. Dlatego należy całkowicie podatek dochodowy zlikwidować.
– Koszt urzędników to jest małe piwo, natomiast koszt unikania tego podatku i obchodzenia go, to jest dopiero potworny koszt, ludzie tracą więcej czasu na unikanie podatku niż na wykonywaną pracę – skomentował europoseł Janusz Korwin-Mikke.
Na pytanie jednego z dziennikarzy o to, jak uzupełnić wpływy budżetowe po likwidacji podatku dochodowego, Janusz Korwin-Mikke odpowiedział: – Gdy zlikwidujemy podatek dochodowy, ruszy produkcja, gospodarka rozkwitnie, wiele firm z całego świata będzie chciało działać w Polsce, bezrobocie praktycznie zniknie.