Joanna Scheuring-Wielgus, posłanka partii Teraz, może stracić poselski immunitet. Tego domaga się policja, która twierdzi, że była przedstawicielka Nowoczesnej dopuściła się naruszenia prawa.
Jarosław Szymczyk, Komendant Główny Policji, wysłał do Marszałka Sejmu, Marka Kuchcińskiego wniosek z apelem o uchylenie immunitetu poselskiego Joannie Scheuring-Wielgus.
Szymczyk twierdzi, że posłanka, w sierpniu ubiegłego roku dopuściła się wykroczenia. Chodzi o akcję protestacyjną przeciwko przypadkom pedofilii w Kościele Katolickim. Polityk uczestniczyła w jednej z nich. Przy okazji wywiesiła na bramie wejściowej do bazyliki katedralnej św. Jana Chrzciciela w Toruniu plakat z hasłem „Baby Shoes Remember. Stop pedofilii”. Policja podaje, że takie zachowanie było naruszeniem prawa, ponieważ Scheuring-Wielgus powiesiła baner pomimo tego, iż nie miała na to zgody „zarządzającego miejscem”.
Czytaj także: Scheuring-Wielgus krytykuje zachowanie Nitrasa
Scheuring-Wielgus straci immunitet?
O wniosku Szymczyka do Kuchcińskiego poinformowała sama zainteresowana, która opublikowała wpis na Twitterze.
„Jeśli mam być karana za to, że stoję po stronie ofiar a nie sprawców i ujawniam przypadki księży pedofilów to jestem z tego dumna. Z immunitetem czy bez NIE ODPUSZCZĘ!” – napisała posłanka partii Teraz.
Swoje stanowisko w całej sprawie przedstawił też lider Teraz, Ryszard Petru, który przy okazji wystosował apel do szefa MSWiA, Joachima Brudzińskiego.
Czytaj także: Chwile grozy na pokładzie samolotu. Sytuację uratował Bartosz Arłukowicz
„Za wywieszenie dziecięcych bucików i ściganie pedofilów polskie państwo chce ukarać i odebrać immunitet Joannie Scheuring-Wielgus. Panie ministrze Joachimie Brudziński, powinien Pan jak najszybciej wycofać wniosek pana podwładnego – napisał Ryszard Petru na Twitterze.
O tym, czy była posłanka Nowoczesnej straci immunitet musi zdecydować Sejm.
źródło: sejmlog.pl