Słowa Mateusza Morawieckiego, które padły podczas konferencji w Monachium o żydowskich kolaborantach wywołały oburzenie w Izraelu. Własny komentarz w tej sprawie przedstawił również Jonny Daniels, szef fundacji From the Depths uważany za bliskiego współpracownika polskiego rządu. Jego słowa wywołały z kolei oburzenie w Polsce.
Przypomnijmy, wiele kontrowersji zwłaszcza w Izraelu wywołały słowa premiera Mateusza Morawieckiego, które padły podczas konferencji bezpieczeństwa w Monachium. est to niezmiernie istotne, żeby zrozumieć, że oczywiście nie będzie postrzegane jako działalność przestępcza, jeżeli ktoś powie, że byli polscy zbrodniarze, tak samo jak byli żydowscy zbrodniarze, rosyjscy, ukraińscy, nie tylko niemieccy — stwierdził premier w odpowiedzi na pytanie jednego z dziennikarzy.
Słowa Morawieckiego były szeroko komentowane zwłaszcza w Izraelu, gdzie wywołały oburzenie. Głos w sprawie zabrał również Jonny Daniels, przedstawiający się jako Żyd i Polak. Media wielokrotnie podkreślały jego bliskie i dobre kontakty z polskim rządem. Dlatego uwadze mediów nie umknął jego wpis na Facebooku, w którym postanowił wejść w polemikę z Morawieckim.
Negowanie Holokaustu to nie tylko negowanie faktu, że Holokaust miał miejsce. Jest to połączone także z przekręcaniem faktów w taki sposób, aby pasowały do nas i naszej narracji. – zaczął swój wywód Daniels. Negowaniem Holokaustu jest nazywanie niemieckich obozów zagłady”polskimi„, ale także zrównywanie polskich i żydowskich kolaborantów. – pisał dalej na Facebooku.
Musimy powiedzieć to jasno i szczerze. Byli Żydzi, którzy współpracowali z nazistowskimi Niemcami na małą skalę. Większość z nich robiła tak w nadziei, że w jakiś sposób ocali to ich życie, albo życie ich bliskich. – pisze Daniels.
Znacząca większość z tysięcy polskich kolaborantów czyniła to albo z chciwości, albo z czystej nienawiści. – stwierdził. Ta ogromna różnica pomiędzy polskimi i żydowskimi kolaborantami jest powodem, dla którego zrównywanie ich jest jak najbardziej zdecydowanie negowaniem Holokaustu. – podsumował Daniels, nawiązując do słów premiera Morawieckiego z Monachium.
Źródło: Facebook; wmeritum.pl
Fot.: flickr.com/KPRM