Justyna Żyła musi radzić sobie z hejtem, który spadł na nią po decyzji o udziale w programie „Taniec z Gwiazdami”. Teraz była małżonka znanego skoczka, Piotra Żyły, postanowiła przerwać milczenie.
Justyna Żyła udzieliła wywiadu serwisowi lifestyle.newseria.pl. Była żona Piotra Żyły, która zdecydowała się na udział w programie „Taniec z Gwiazdami”, przyznała, że nie przywiązuje większej wagi do opinii nieprzychylnych jej osób.
„Nie chcę przywiązywać wielkiej wagi do krytyki osób, które mnie nie znają. Internet idzie w taką stronę, że każdy może wylać swoje żale, swoje frustracje na kogoś, kogo naprawdę nie zna i to jest dla mnie trochę przykre” – powiedziała.
Czytaj także: O Polkach i śniadych książętach, moim zdaniem
Zdaniem Justyny Żyły osoby, które nie wiedzą, jaką jest osobą, i nie znają jej sytuacji życiowej, nie mają prawa wyciągać tak pochopnych wniosków. Choć gorzkich słów krytyki względem jej osoby jest bardzo dużo, to stara się je ignorować. Liczy się tylko zdanie najbliższych.
„Krytyka osób, które mnie znają, przede wszystkim mojej rodziny, zawsze jest odbierana tak, że chcę się poprawić, że biorę to sobie do serca” – powiedziała.
„Dam taki jeden przykład, gdzie napisała do mnie jakaś dziewczynka. Odczytałam po prostu wiadomość na Instagramie, z ciekawości weszłam na jej profil i na profilu jest 11-letnia dziewczynka. I napisała tak niecenzuralne słowa, że do tej pory jakoś tak dziwnie się z tym czuję” – relacjonuje.
Więcej informacji oraz wideo TUTAJ.