![Wojewódzki zapytał Tuska, gdzie wyjedzie, gdy wygra PiS. Odpowiedź może zaskoczyć. „Niem…” [WIDEO]](https://wmeritum.pl/wp-content/uploads/2025/10/Donald-Tusk.jpg)
W czwartek 30 czerwca na stadionie w Marsylii, w ćwierćfinale Euro 2016, zmierzą się ze sobą reprezentacje Polski i Portugalii. Historyczny mecz, oprócz wymiaru sportowego, ma także drugie dno. Mowa o promocji sklepu Media Markt, który w przypadku awansu Biało-Czerwonych do półfinału zwróci swoim klientom pieniądze za dokonane przed turniejem zakupy.
Wspomniana promocja została ogłoszona przez Euro 2016. Każdy klient, który między drugim, a piątym czerwca zrobił zakupy na kwotę wyższą niż 500 zł, miał, w sytuacji, gdy reprezentacja Polski awansowałaby do półfinału rozgrywek, otrzymać zwrot pieniędzy. Nabywca danego produktu musiał jedynie zarejestrować swój paragon na stronie internetowej i… cierpliwie czekać.
Dziś wiadomo już, że kadra Adama Nawałki awansowała do ćwierćfinału Euro i 30 czerwca zmierzy się z reprezentacją Portugalii w meczu o półfinał prestiżowego turnieju. Przed rozpoczęciem mistrzostw taki scenariusz wydawał się raczej niemożliwy do zrealizowania, ale piłka nożna ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalna.
Jak na ewentualny zwrot kosztów klientom zapatrują się władze sklepu? Wioletta Batóg, rzeczniczka prasowa sieci, w rozmowie z „Gazeta Wyborczą” przekonuje, że w całej akcji udział wzięło „bardzo wielu klientów”, a myśl o ewentualnym zwrocie pieniędzy Media Markt nie przeraża. Liczymy na wygraną naszych klientów – powiedziała.
źródło: wyborcza.biz.pl, wMeritum.pl
Fot. Przemysław Jahr / Wikimedia Commons
