Oni zhańbili się potwornie w czasie wojny, ale też po wojnie, w tych demokratycznych Niemczech, tych na Zachodzie, też się zhańbili. I trzeba o tym pamiętać – podkreślił Jarosław Kaczyński na spotkaniu z wyborcami.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński kontynuuje objazd Polski. Podczas spotkania z mieszkańcami Grójca postanowił poruszyć, dawno nieobecny w polskim dyskursie politycznym, wątek historii powojennej Niemiec.
– Co się w Niemczach stało po wojnie, jeśli chodzi o zbrodniarzy, których były setki tysięcy. Stworzono cały system abolicyjny, czyli taka amnestia i zapomnienie – podkreślił prezes PiS. – Na przykład uznano, że wszystkie przestępstwa popełnione w ramach ówczesnego prawa, to nie są przestępstwa – przypomniał.
Kaczyński zauważył, że rozwiązania zastosowane przed laty de facto spychały winę ze sprawców. W tym kontekście przypomniał o sędziach. – Procesy trwały minutę, albo mniej, ale ci sędziowie, którzy te wyroki wydawali zostali zwolnieni od jakiejkolwiek odpowiedzialności – stwierdził.
– Oni zhańbili się potwornie w czasie wojny, ale też po wojnie, w tych demokratycznych Niemczech, tych na Zachodzie, też się zhańbili. I trzeba o tym pamiętać. I trzeba mieć odwagę, by o tym mówić. Nie wolno ustąpić różnego rodzaju szantażom – podkreślił później.
Kaczyński nie ma wątpliwości, że Polska jest obecnie wierzycielem Niemiec. – Niemcy się z nami nie rozliczyły. Jesteśmy ciągle wierzycielem Niemiec i to w wielkiej skali. To nie chodzi tylko o reparacje czy odszkodowania, chodzi także o rozliczenie moralne – oświadczył.