Już 15 października ma rozpocząć się kolejna akcja protestacyjna nauczycieli – poinformował prezes ZNP, Sławomir Broniarz. Obaw w tej kwestii nie ma Jarosław Kaczyński. Prezes PiS na antenie Radia Maryja stwierdził, że protest się nie uda, ponieważ nie odnosi się do interesów nauczycieli.
Nauczyciele wciąż nie zamierzają odpuszczać. Prezes ZNP Sławomir Broniarz zapowiedział, że 15 października rozpoczną kolejną bezterminową akcję protestacyjną. Tym razem ma mieć ona formę tzw. strajku włoskiego. Nauczyciele, którzy przystąpią do protestu, będąc więc wykonywali tylko czynności opisane w przepisach prawa oświatowego. Nie ma tam takich elementów, jak organizacja wycieczek, zajęć dodatkowych czy pisanie sprawozdań z pracy dydaktycznej szkoły.
O strajk nauczycieli na antenie Radia Maryja pytany był prezes Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński stwierdził, ze Związek Nauczycielstwa Polskiego obecnie występuje „jako część sojuszu skierowanego przeciwko Prawu i Sprawiedliwości, przeciwko dobrej zmianie i przeciwko temu wszystkiemu, o czym żeśmy mówili – przeciwko polskim wartościom, całej tej polskiej konstrukcji społeczno-moralnej, która ma być zniszczona i tak też trzeba rozumieć zapowiedzi tego włoskiego strajku”.
Kaczyński zaznaczył, że w strajku nie chodzi o nauczycieli, ale o politykę i dlatego się nie uda. „Ten strajk się nie uda – co do tego nie ma żadnych wątpliwości” – powiedział. „To jest strajk, który nie ma realnych celów odnoszących się do interesów nauczycieli, tylko po prostu jest pewną demonstracją polityczną i to demonstracją w bardzo niedobrym kierunku” – dodał prezes PiS.
Czytaj także: Kłopoty Joanny Scheuring-Wielgus: TVP chce ode mnie 25 tysięcy złotych!
Źr.: Radio Maryja