Jarosław Kaczyński poinformował, że po jesiennych wyborach parlamentarnych przejdzie dwie poważne operacje. W rozmowie z „Super Expressem” prezes PiS wyjawił, że przekłada je od dłuższego czasu ze względu na kampanię wyborczą.
O problemach zdrowotnych Jarosława Kaczyńskiego słychać już od dawna. Prezes Prawa i Sprawiedliwości jakiś czas temu był kilkakrotnie widziany z kulami. Teraz mocno angażuje się w kampanię wyborczą przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi, jednak wyjawił, że później będzie musiał poddać się operacji.
W rozmowie z „Super Expressem” wyjawił, że dwie operacje będą dotyczyły wszczepienia endoprotezy stawu kolanowego. „Muszę niestety to przeprowadzić. Po najbliższych wyborach przejdę operację wszczepienia endoprotezy stawu kolanowego w jednej nodze. Później mniej więcej rok przerwy i kolejna operacja, tym razem druga noga” – powiedział.
Czytaj także: \"SE\": Kaczyński musi przejść kolejną operację
Kaczyński wyjawił, że przełożył operację najpierw ze względu na kampanię przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, a teraz przed wyborami parlamentarnymi. Po zabiegu nie byłby bowiem w stanie zaangażować się w kampanię wyborczą. „W szpitalu poleżę z 7-10 dni i później czekają mnie dwie kule, co jest dość męczące, już to przechodziłem. Nie da się wtedy normalnie funkcjonować” – mówił.
Jednocześnie wyznał, że gdy rok temu był w szpitalu, szybko udało mu się dojść do pełnej sprawności i chodzić bez kul. „Taką mam szczęśliwie konstrukcję fizyczną. Nogi mam może nie za długie, ale mocne” – powiedział.
Czytaj także: Komorowski radzi Kaczyńskiemu: Niech milczy w sprawie modelu rodziny
Źr.: Super Express