„Dziś Europa mówi po polsku” – brzmi tytuł najnowszego spotu Prawa i Sprawiedliwości. Materiał zaprezentowano na konferencji z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego oraz prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Na nagraniu znalazły się niedawne wypowiedzi szefowej KE Ursula von der Leyen i premier Finlandii Sanny Marin.
Nowy spot PiS „Dziś Europa mówi po polsku” zaprezentowano na konferencji prasowej prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego.
W klipie wykorzystano wypowiedź prezydenta Lecha Kaczyńskiego z 2008 roku. Następnie pojawia się relacja Piotra Kraśki z 2010 roku z programu „Wiadomości”. Prowadzący informuje o ostrych reakcjach na list Jarosława Kaczyńskiego, w którym prezes PiS ostrzegał przed neoimperialną polityką Rosji.
Premier @MorawieckiM w #Warszawa: Symbolem naszych rządów będą trzy inwestycje uniezależniające nas od Rosji. Czyli Gazociąg Bałtycki, Port w Świnoujściu i Mierzeja Wiślana, która będzie otwarta za kilka dni. A dziś nasi konkurenci mówią, że to oni byli zawsze przeciw Rosji. pic.twitter.com/Y2lsZCY9VR
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) September 15, 2022
Następnie pojawiają się nawiązania do współczesnego okresu. M.in. ostatnia wypowiedź Ursuli von der Leyen. Szefowa KE podczas orędzia o stanie Unii Europejskiej zwróciła uwagę na wojnę Rosji na Ukrainie.
W ocenie niemieckiej polityk, liderzy europejscy powinni wcześniej słuchać głosów z Polski oraz krajów bałtyckich na temat Władimira Putina. Oni od lat mówili nam, że Putin się nie zatrzyma – tłumaczyła. – Mamy nauczkę z tej wojny – podkreśliła.
Podobnie do sprawy podeszła premier Finlandii Sanna Marin. W swoim wystąpieniu, dotykając problemu inwazji Rosji na Ukrainie, zwróciła uwagę na dotychczasową naiwność liderów unijnych. – Powinniśmy byli uważniej słuchać naszych przyjaciół z krajów bałtyckich i Polski, którzy żyli pod władzą sowiecką – stwierdziła.