Ramzan Kadyrow w nagraniu udostępnionym na Telegramie po raz kolejny grozi Ukrainie. Tym razem twierdzi, że ofensywa nie skupi się jedynie na Mariupolu, ale rosyjskie siły zajmą również Kijów oraz inne ukraińskie miasta.
W ostatnim czasie siły rosyjskie wycofały się między innymi spod Kijowa. Zgodnie z przewidywaniami wywiadu, zamierzają skupić się teraz na walkach o wschodnią Ukrainę, w szczególności o Donbas. Rosja chce również zająć Mariupol, który dałby jej kontrolę nad szlakiem na Krym.
Strona ukraińska zauważa, że bitwa o Donbas będzie bardzo istotna dla dalszych negocjacji pokojowych. Mer Kijowa Witalij Kliczko oświadczył natomiast w niedzielę, że kolejne ataki na stolicę w przyszłości nie są wykluczone. „Nie można wykluczyć, że znowu spróbują zdobyć Kijów w dwa dni” – powiedział. „Stolica musi być gotowa do obrony” – dodał.
Również czeczeński lider Ramzan Kadyrow w najnowszym nagraniu zagroził ukraińskiej stolicy. „Będzie ofensywa nie tylko na Mariupol, ale także inne miasta i wsie. Ługańsk i Donieck wyzwolimy w pierwszej kolejności, a następnie zajmiemy Kijów i wszystkie inne miasta” – powiedział w nagraniu zamieszczonym na Telegramie w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Czytaj także: Zobaczył, że Rosjanie gromadzą siły na jego podwórku. Błyskawicznie powiadomił służby
Źr.: Polsat News, Twitter/NEXTA