Kamil Durczok się wściekł. To reakcja na wpis jednej z internautek. Były dziennikarz TVN zamieścił na Twitterze wpis, w którym użył bardzo mocnych słów.
Kamila Durczoka nie zobaczymy w żadnej z mainstreamowych telewizji, ale jeżeli komuś brakuje opinii byłego dziennikarza m.in. telewizji TVN, zawsze może zajrzeć na Twittera. Tam Durczok jest niezwykle aktywny, a jego wypowiedzi nie mają w sobie za grosz dyplomacji. Ostatnio internauci znów mogli się o tym przekonać.
Kamil Durczok zamieścił na swoim profilu społecznościowym wpis, który był odpowiedzią na tweeta internautki. Ta zamieściła bowiem, nie podając jednak źródła, mocno emocjonalny komentarz.
Durczok, który sam jest posiadaczem dużego psa, owczarka niemieckiego o imieniu „Dymitr”, mocno się zirytował. W efekcie nie zostawił suchej nitki na Prawie i Sprawiedliwości suchej nitki. „I dlatego, oszuści z @pisorgpl , będziecie kwiczeć po przegranych wyborach. Dziady jesteście. W pierdlu też będziecie głodować” – napisał Kamil Durczok.
Kamil Durczok bez hamulców
To jednak nie koniec. Niedługo po publikacji przytoczonego wyżej wpisu dziennikarz postanowił odpowiedzieć kolejnym. Tym razem zwrócił się bezpośrednio do Komendanta Głównego Policji Jarosława Szymczyka oraz wiceszefa MSWiA, Jarosława Zielińskiego. Temu drugiemu wypomniał słynne konfetti podczas obchodów Święta Niepodległości w Augustowie na Podlasiu.
„Halo, @PolskaPolicja , przekażcie panu Szymczykowi pytanie: na konfetti i anielskie skrzydła fundowane przez @ZielinskiJaro kasa jest? A na braci mniejszych nie??? Dziady i oszuści” – napisał Kamil Durczok na Twitterze.