Kamil Grosicki aktualnie przebywa w Warszawie, gdzie wraz z kolegami z reprezentacji Polski przygotowuje się do eliminacyjnego meczu z Rumunią, jednak menadżer zawodnika, Mariusz Piekarski, ma pełne ręce roboty. Po spadku Hull City do Championship, „Grosik” chce bowiem zmienić klub. Jak się okazuje, na brak zainteresowania nie może narzekać.
Pozyskaniem Grosickiego zainteresowane są kluby występujące w Premier League. Wśród nich beniaminek Newcastle United oraz Watford, którego nowym trenerem został Portugalczyk, Marco Silva. Ten sam, który do niedawna prowadził Hull City i który ściągał „Grosika” z francuskiego Stade Rennais na Wyspy Brytyjskie.
Angielskie media podają, że do walki o polskiego skrzydłowego włączył się kolejny zespół występujący na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Anglii. Mowa o prowadzonym przez charyzmatycznego Slavena Bilica, West Ham United.
Czytaj także: Co dalej z Kamilem Grosickim? Jego klub spadł z ligi, ale zawodnik pozostawił dobre wrażenie. Media piszą o transferze
„Daily Mirror” informuje, że Chorwat zagiął parol na „Grosika” i jest zdeterminowany, by go pozyskać. Bilić poszukuje bowiem dynamicznego skrzydłowego, który w kryzysowych momentach „rozbujałby” grę jego ekipy. Każdy, kto choć raz widział Kamila Grosickiego w akcji przyzna, że Polak nadaje się do tego idealnie.
Odejście Grosickiego z Hull jest bardzo prawdopodobne. W kontrakcie zawodnika znalazła się bowiem klauzula, która zakłada, że w przypadku spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej Polak może odejść z klubu za 3 miliony funtów. Nie jest to kwota, która wprawiłaby w przerażenie londyński klub.
Na ostateczne rozwiązania przyjdzie nam zapewne poczekać, jednak wydaje się, że „Grosik” będzie kontynuował swoją karierę na poziomie Premier League. Nadal będzie więc spełniał swój sen. Występy w lidze, która przez wielu kibiców uważana jest za najbardziej atrakcyjną na świecie, były jego największym sportowym marzeniem.
źródło: pilkanozna.pl, wMeritum.pl
Fot. YouTube/Hull Tigres