Kamil Grosicki, reprezentant Polski oraz skrzydłowy angielskiego Hull, opublikował na Instagram zdjęcie z Dariuszem Michalczewskim. Bardzo ostro skomentował je Artur Szpilka. Polski pięściarz nazwał doświadczonego sportowca „obrońcą pedałów”.
Grosicki zamieścił na swoim profilu zdjęcie z Dariuszem Michalczewskim. Piłkarz ma na sobie rękawice bokserskie i udaje, że bije byłego pięściarze w szczękę. Nowy kolega – podpisał fotografię skrzydłowy Hull.
Zdjęcie opublikowane przez reprezentanta Polski skomentował polski pięściarz, Artur Szpilka. Bratku, czy to nie ten co kibicował Niemcom w meczu z Polską? Co się zarzekał, że nie mamy szans wygrać itp, a było 2:0 i darłem ryja na całą W-wa i czy to nie obrońca pedałów? I wiele innych. Ehh – napisał.
Szpilka, delikatnie rzecz ujmując, wielki fanem Michalczewskiego nie jest. Wielokrotnie krytykował doświadczonego pięściarza m.in. za, że przez kilka lat wychodził na ring pod flagą Niemiec. Negatywnie odniósł się również do zaangażowania Michalczewskiego w akcję wspierającą środowiska LGBT. Na temat Michalczewskiego już nie gadam. To jest Niemiec. Niech sobie mówi co chce. To Niemiec i wielbiciel gejów. Dziękuję, skończyłem – mówił w 2014 roku.
Niechęć Szpilki wobec Michalczewskiego może być spowodowana również krytycznymi opiniami nt. jego kariery, który wygłasza doświadczony pięściarz. Po przegranej przez „Szpilę” walce z Deontayem Wilderem (Polak zaliczył ciężki nokaut), Michalczewski negatywnie wypowiadał się o samym fakcie zorganizowania takiej walki. Było i jest mi bardzo przykro. To, że nie miał szans, było wiadomo przed walką. Dlatego mam ogromne pretensje do promotora Andrzeja Wasilewskiego. Artur został wsadzony na minę, ta walka była dla niego jak rosyjska ruletka – mówił w rozmowie z „Super Expressem”.
źródło: Instagram, se.pl
Fot. Instagram/TurboGrosik