Kamil Grosicki jest pierwszym piłkarzem polskiej kadry, który po meczu z Włochami zabrał głos nt. spotkania w mediach społecznościowych. Gracz West Bromwich Albion zamieścił wymowny wpis na Facebooku.
Grosicki nie był pierwszym wyborem Jerzego Brzęczka we wczorajszym meczu i pojawił się na boisku dopiero w drugiej połowie. Jego wejście nie przyczyniło się jednak do zmiany obrazu gry. Polacy rozgrywali bowiem bardzo słaby mecz zakończony porażką.
Po meczu zawodnicy naszej kadry nie komentowali swojej gry w mediach społecznościowych. Jako pierwszy głos na Facebooku zabrał właśnie Kamil Grosicki, który w poniedziałkowe popołudnie zamieścił wymowny wpis.
Popularny „Grosik” nie owijał w bawełnę. Przyznał, że gra jego i jego kolegów była fatalna. Dodał również, że zarówno on, jak i pozostali reprezentanci zrobią wszystko, aby podobne występy nie powtórzyły się w przyszłości.
Kamil Grosicki przerywa milczenie. Mocny wpis na Facebooku
Już we wstępie Grosicki przyznaje, że najłatwiej publikuje się wpisy w mediach społecznościowych po meczach dobrych. Tym razem reprezentacja Polski zagrała jednak bardzo słabe spotkanie.
„Łatwo jest pisać i mówić po dobrych meczach… Wczoraj zagraliśmy BARDZO SŁABO i zdajemy sobie z tego sprawę” – napisał Kamil Grosicki. „Dużo pracy przed nami żeby rywalizować z najlepszymi, ale będziemy ciężko pracować żeby to poprawić” – dodał.
Kamil Grosicki znajduje się w trudnej sytuacji jeśli chodzi o występy w klubie. Polak ma bowiem bardzo małe szanse na grę w West Bromwich Albion. Nie zmienił zespołu w niedawnym okienku transferowym, więc wiele wskazuje na to, że będzie musiał z całych sił walczyć o miejsce w jedenastce przynajmniej do kolejnego sezonu transferowego. W tym czasie szansą dla niego są regularne występy w reprezentacji Polski.