Znaczny spadek wagi Michała Kamińskiego wywołał falę spekulacji o problemach zdrowotnych znanego polityka. W rozmowie z Łukaszem Mężykiem, poseł potwierdził, że jest ciężko chory. Zastrzegł jednak, że da się z tym żyć i nie podda się cukrzycy.
Jestem ciężko chory, ale to jest cukrzyca, z tym da się żyć. Muszę z tym żyć i staram się sobie z tym radzić. – stwierdził Kamiński. Polityk przyznał, że znaczny spadek wagi jest spowodowany właśnie chorobą, a w szczególności zmianą diety wymuszonej cukrzycą. Dodał, że pogodził się z koniecznością zmiany trybu życia.
Polityk postanowił wykorzystać okazję do podtrzymania na duchu również innych chorych. To jest taka wiadomość, którą chciałbym każdemu, kto nas ogląda, a kto ma taki problem z cukrzycą, powiedzieć. Trzymajmy się, z tym można żyć. – zaapelował Kamiński.
Polityk zdradził, że pierwsze symptomy choroby zauważyła u niego Ewa Kopacz, z zawodu lekarz. Podczas ostatniej kampanii wyborczej, Kamiński blisko współpracował z byłą premier. Później gdy trafił do szpitala, okazało się, że ma tak wysoki poziom cukru, że musiał tam pozostać na obserwacji.
Ale wyszedłem z tego. Dzisiaj już nawet nie biorę proszków, jestem na samej diecie. – dodał.
Źródło: wprost.pl; wp.pl
Fot.: yt.com/UED