Po zakończeniu protestu w Sejmie, który polegał głównie na blokowaniu mównicy, a następnie okupowaniu sali plenarnej przez posłów opozycji, w mediach oraz wśród polityków rozgorzała dyskusja na temat ewentualnego karania sejmowych awanturników. Podczas rozmowy Robertem Mazurkiem na antenie RMF FM swój pomysł na rozwiązanie problemu przedstawił poseł Kukiz’15 Marek Jakubiak. Wypowiedź polityka rozbawiła prowadzącego.
Mazurek zapytał Jakubiaka o planowanie zmiany w regulaminie Sejmu. Zgodnie z nowymi przepisami, o których mówił m.in. marszałek Senatu, Stanisław Karczewski, posłowie lub senatorowie, którzy blokowaliby posiedzenia którejś z izb, byliby za swoje zachowanie karani. Jakubiak – mówiąc pół żartem, pół serio – postanowił przedstawić swój autorski pomysł. Ja podpowiadam marszałkowi Kuchcińskiemu, że jest takie stare rozwiązanie: gdy poseł na mównicy coś bredzi, to u dołu powinna znajdować się zapadnia i chlast go do piwnicy. Będzie z głowy – powiedział poseł Kukiz’15.
Polityk rozbawił swoją wypowiedzią prowadzącego rozmowę Roberta Mazurka, który w zabawny sposób skomentował pomysł Jakubiaka. To jest oczywiście pomysł, który moim zdaniem w referendum zyskałby większość – oświadczył dziennikarz.
Czytaj także: TOP 10 wpadek polityków w 2016 roku! [FOTO+WIDEO]
Panie Pośle @jakubiak_marek! Mam nadzieję, że przekona Pan marszałka Kuchcińskiego do tego pomysłu! ?#Sejm pic.twitter.com/tQ2qQQ6Tk9
— Agata (@1Ragata) 25 stycznia 2017
Powyższy fragment rozmowy opublikowała na swoim profilu twitterowa blogerka Agata. Co ciekawe, skomentował je sam zainteresowany, który przyznał, że… zrobi, co w jego mocy, aby takie rozwiązanie weszło w życie.
Projekt kar dla posłów, którzy zakłócaliby obrady Sejmu ujawniła rozgłośnia RMF FM. Według nowych przepisów,, na polityków, których wystąpienia nie będą miały nic wspólnego z tematem obrad, nakładane będą wysokie kary finansowe (mówi się o trzykrotności poselskiego uposażenia). Zmianom uległoby także składanie wniosków formalnych. Zgodnie z nowym regulaminem mogliby je wnosić jedynie przewodniczący lub wiceprzewodniczący klubów i kół poselskich. Dotychczas mógł to zrobić każdy poseł.
źródło: RMF FM
Fot. Flickr/Media WNET