Do karygodnego zdarzenia doszło w meczu Juventusu Turyn z Sassuolo. Zawodnik „Starej Damy”, Brazylijczyk Douglas Costa, opluł piłkarza rywali.
Do zdarzenia doszło w ostatniej minucie spotkania. Costa starł się z zawodnikiem Sassuolo, po czym obaj upadli na murawę. Piłkarz gości, oburzony zachowaniem Brazylijczyka, ruszył agresywnie w jego stronę, a zawodnik Juventusu uderzył go łokciem w twarz.
To jednak nie koniec karygodnego zachowania Costy. Po chwili bowiem Brazylijczyk… opluł swojego rywala.
Czytaj także: LM: Wojciech Szczęsny broni karnego w ostatniej minucie meczu! Kapitalna interwencja Polaka [WIDEO]
Totalnie odcięty prąd. Douglas Costa dostanie na pewno kilka kolejek odpoczynku.#wloskarobota pic.twitter.com/2TSblId1Bo
— Calcio24PL (@Calcio24_PL) 16 września 2018
Sędzia dostrzegł niesportowe zachowanie piłkarza Juve i usunął go z boiska. Wiele wskazuje jednak na to, że Costę czeka dłuższa przerwa. Jego sprawą zajmie się bowiem komisja dyscyplinarna, która zdecyduje o karze dla zawodnika.
Kilka godzin po meczu z Sassuolo Douglas Costa opublikował na Instagramie przeprosiny. Piłkarz przyznał, że jest mu wstyd za to, co zrobił.
„Chciałbym przeprosić wszystkich fanów Juventusu za tę skandaliczną reakcję w meczu z Sassuolo. Przepraszam również moich kolegów z drużyny, którzy zawsze są ze mną w dobrych i złych chwilach. Zachowałem się źle, jestem tego świadomy i przepraszam wszystkich za to. Wyjaśniam, że to zachowanie nie odzwierciedla tego, co zawsze pokazywałem w mojej karierze” – napisał Brazylijczyk.
Mecz zakończył się zwycięstwem Juventusu 2-1. Dwa gole dla „Starej Damy” zdobył Cristiano Ronaldo. Bramkę dla rywali zdobył Babacar. Cały mecz w bramce Juve rozegrał reprezentant Polski Wojciech Szczęsny.