Katalońscy strażacy postanowili bronić mieszkańców przed policją. Brutalne sceny na ulicach! [WIDEO]

Wydarzenia, jakie w niedzielę rozgrywają się w Katalonii, mogą mieć naprawdę doniosłe skutki dla całej Hiszpanii. Według ostatnich danych w wyniku poważnych zamieszek już prawie 800 osób zostało rannych. Tymczasem okazało się, że w obronie mieszkańców Katalonii postanowili stanąć strażacy. 

W Katalonii odbywa się w niedzielę referendum niepodległościowe. Rząd w Madrycie wysłał tam oddziały policji, które pacyfikują zamieszki i starają się doprowadzić do zamknięcia lokali wyborczych. W wyniku starć z policją rannych zostało już prawie 800 osób, a wiele wskazuje na to, że na tym się nie skończy.

Tymczasem przeciwko „wyczynom” hiszpańskiej policji postanowili wystąpić katalońscy strażacy. Odgrodzili oni murem policję i mieszkańców, starając się ich obronić przed funkcjonariuszami, którzy często zachowują się agresywnie. Pomiędzy policjantami i strażakami dochodzi do naprawdę ostrych sporów, które często nie kończą się tylko na słowach.

Wystąpienie strażaków to kolejny dowód na ogromne podziały wewnętrzne w Hiszpanii. Poniżej można zobaczyć nagrania i zdjęcia ukazujące sposób, w jaki strażacy postanowili ochronić mieszkańców Katalonii.

The Spanish police are now beating up Catalan firefighters. This is an absolute shocker. #CatalanReferendum pic.twitter.com/zJeTATJQxJ

— Owen Jones? (@OwenJones84) 1 października 2017

NEVER FORGET. Firefighters defending catalan people VS Spanish Riot Police#CatalanReferendum #HelpCatalonia pic.twitter.com/NnR9z9MSrN

— Galiza Rebelde (@galizarebelde) 1 października 2017

Katalońscy strażacy kontra policja. Cyrk na kółkach. #CatalanRederendum pic.twitter.com/XT1W09et8a

— Adam Więckowski (@wieckowskiadam) October 1, 2017

In love with @bomberscat #orgull #CatalanRederendum pic.twitter.com/FiA2GmhuUw

— Miki Lozano (@miki_lozano) October 1, 2017

Czytaj także: Ten wywiad nie spodoba się feministkom. Polska wokalistka zdradziła, co sądzi na temat aborcji

Źr.: Twitter
Fot.: Twitter/Owen Jones