Radosław Kawęcki powtórzył sukces sprzed dwóch lat i został pływackim wicemistrzem świata w wyścigu na 200 metrów stylem grzbietowym. Na basenie w Kazaniu zwyciężył fenomenalny Australijczyk Mitchell Larkin.
Polak zaczął wyścig bardzo spokojnie – na półmetku stawki zajmował ostatnią, ósmą pozycję. Wtedy zaczął przyśpieszać, na 50 metrów przed końcem był już piąty. Finisz Kawęckiego był jednak zabójczy, ostatecznie nasz reprezentant musiał uznać wyższość jedynie Larkina, który również w eliminacjach i półfinale zdystansował konkurencję.
Na trzecim miejscu podium stanął reprezentant gospodarzy Jewgienij Ryłow, który o 0,21 sekundy wyprzedził prowadzącego przez większość wyścigu Japończyka Ryosuke Irie. Bez medalu w tej konkurencji wyjedzie również z Rosji mistrz olimpijski z Londynu – Tyson Clary. Amerykanin był dopiero siódmy.
Czytaj także: MŚ: Kawęcki srebrnym medalistą!
To 22 w historii, a trzeci w Kazaniu, medal dla Polski w pływackich mistrzostwach globu na długim basenie. W stolicy Tatarstanu wcześniej brązowe krążki zdobyli Konrad Czerniak (50 m stylem motylkowym) i Jan Świtowski (200 m stylem motylkowym). Z kolei dla „Kawy” to drugi krążek w historii startów na czempionacie – dwa lata temu na tym samym dystansie także był drugi.
Wyniki finału na 200 m stylem grzbietowym:
1. Mitchell Larkin (Australia) – 1,53,38
2. Radosław Kawęcki (Polska) – 1,54,55
3. Jewgienij Ryłow (Rosja) – 1,54,60
4. Ryosuke Irie (Japonia) – 1,54,81
5. Ryan Murphy (USA) – 1,55,00
6. Jiayu Xiu (Chiny) -1,55,20
7. Tyler Clary (USA) -1,55,26
8. Guangyan Li (Chiny) -1,55,79
Źródło: eurosport, SportoweFakty.pl
Foto: Mateusz Giełczyński/wikiMedia