Kawiaq zatrzymany! Policjanci zatrzymali patostreamera, który uciekł za granicę po tym, jak całą Polskę zbulwersowały nagrania z udziałem młodych dziewczyn. W tle alkohol, agresja, groźby i przemoc fizyczna.
Marcin „Kawiaq” F. to jeden z najbardziej kontrowersyjnych tzw. patostreamerów w Polsce. W swoich materiałach m.in. pryskał gazem pieprzowym niewinne osoby. Ostatnio jednak przekroczył kolejną granicę.
Podczas transmisji z udziałem Bartłomieja K. upito oraz rozebrano dziewczynę, która – jak podawali – miała 14 lat. Podczas kolejnej transmisji Marcin F. pobił się z dziewczyną. Na nagraniu było dużo krwi. Dziewczyna miała rozciętą skórę.
Na nagraniu z LIVE patusa #Kawiaq słychać jak bardzo źle czuła się ta laska po wciąganiu proszku i innych substancji. Chłopaki oczywiście obsrali zbroje i chcieli ją wyrzucić, bo bali się, że się przekręci. Dziewczyna podobno miała płukanie żołądka kilkanaście godzin po całym… pic.twitter.com/NdWFRF5tIt
— leoN (@leonek_csgo) November 23, 2023
Kawiaq zatrzymany. Policja zajęła się sprawą
Sprawa zszokowała opinię publiczną. Poinformowano policję. Szybko okazało się, że patostreamerzy znajdują się za granicą. Na nagraniach informowali, że znajdują się na Malediwach, ale internauci namierzyli ich w Hurghadzie w Egipcie. Patostreamerzy postanowili zmienić miejsce pobytu.
Jeden z internautów opublikował ich zdjęcia. Wiadomo, że obaj podróżowali Flixbusem i wysiadali w Dreznie w Niemczech. Następnie mieli wrócić do Polski. Ich miejsce pobytu szybko ustaliła policja.
Youtuber Konopskyy poinformował w niedzielny wieczór, że zostali zatrzymani. „Kawiaq (Marcin Faryna) oficjalnie zatrzymany przez policję! PATOSTREAMER psikał niewinnych ludzi gazem pieprzowym i ostatnio upodlił dziewczynę pod 'kontent’ na pato-transmisje. Informację dostałem od policjanta zajmującego się sprawą” – napisał.