Leszek Miller bardzo krytycznie odniósł się do pomysłu Komisji Europejskiej, zgodnie z którym kraje członkowskie miałyby płacić kary za odmowę przyjęcia uchodźców.
Według propozycji, którą przedstawiła w środę Komisja Europejska, każda odmowa przyjęcia uchodźców będzie oznaczała karę finansową w wysokości 250 tysięcy euro.
Nie ma solidarności bez dobrowolności. Jeśli Komisja Europejska chce zmuszać państwa i nakładać kary, to ja to wszystko oceniam negatywnie – stwierdził na antenie TVP Info były premier Leszek Miller.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Dla Leszka Millera najnowsza propozycja Komisji Europejskiej jest dowodem na to, jak duże zmiany dokonały się na Starym Kontynencie.
Mam wrażenie, że w okresie, gdy wchodziliśmy do UE i podpisywałem traktat akcesyjny, Europa wyglądała inaczej. Nie do pomyślenia było wówczas, że grupa urzędników z Komisji Europejskiej wpadnie na taki pomysł – dodał Miller.
Zdaniem byłego szefa Sojuszu Lewicy Demokratycznej, obarczanie wszystkich krajów konsekwencjami błędnej polityki imigracyjnej może doprowadzić do wzrostu eurosceptycyzmu i kolejnej fali migracji.