Czołowy polski zawodnik MMA – Mamed Khalidov nie będzie musiał przechodzić operacji kręgosłupa. Dzięki temu Polak będzie mógł wrócić do klatki w drugiej połowie 2015 roku.
Jest to oczywiście dużo czasu, lecz przypomnijmy, że gdyby doszło do operacji, to przerwa trwałaby nawet rok, a taką opcję na początku zalecali lekarze sportowca. Na szczęście zamiast na stół operacyjny, 34-latek będzie przechodził intensywną rehabilitację i fizjoterapię.
O poważnym urazie Khalidova kibice dowiedzieli się po walce Mameda z Brettem Cooperem na KSW 29 „Reload”. Fighter z czeczeńskimi korzeniami podzielił się tą informacją tuż po ogłoszeniu werdyktu.
Czytaj także: Khalidov: Nie warto już było tego dłużej ciągnąć
Całą sprawę skomentował także trener gwiazdy KSW – Szymon Bońkowski. – Uraz nie pojawił się podczas walki, lecz jest on efektem długotrwałego narażenia kręgosłupa na urazy – stwierdził Bońkowski, po czym dodał. – Kontuzja utrudniała nam przygotowania do pojedynku, ale podczas samej konfrontacji nie doskwierał on fizycznie. Co najwyżej Mamed mógł czuć dyskomfort psychiczny, gdyż gdzieś z tyłu głowy ten kręgosłup mógł doskwierać.
Źródło: kswmma.com/Press Focus/x-news
Fot.: wikimedia/Artur Andrzej