Podczas niedzielnego meczu Legii Warszawa z Zagłębiem Sosnowiec na trybunach stadionu przy ulicy Łazienkowskiej wywieszono mocny transparent skierowany do prezesa klubu, Dariusza Mioduskiego. Była to odpowiedź na list Mioduskiego wystosowany do fanów kilka dni temu po klęsce „Wojskowych” w europejskich pucharach.
Legia Warszawa podejmowała Zagłębie Sosnowiec po klęsce w Luksemburgu, gdzie „Wojskowi” zremisowali z F91 Dudelange i definitywnie pożegnali się z tegoroczną edycją europejskich pucharów. Teraz podopieczni Ricardo Sa Pinto pokonali swoich rywali, jednak nie wszystko szło po ich myśli. Mistrzowie Polski zwyciężyli bowiem zaledwie 2-1. Gole dla gospodarzy zdobyli Artur Jędrzejczyk oraz Carlitos.
Znacznie ciekawej niż na boisku było na trybunach. Tam mocny sygnał skierowany do władz klubu dali kibice. Fani Legii wywiesili na jednej z trybun transparent, którego adresatem był prezes „Wojskowych”, Dariusz Mioduski. Była to odpowiedź na list, który kilka dni wcześniej wystosował właściciel klubu do kibiców. Przepraszał w nim za fatalną dyspozycję zawodników w europejskich pucharach.
Czytaj także: Kibice Legii napisali list do prezesa klubu. Mają trzy żądania
„MIODUSKI JEDYNY LIST JAKI POWINIENEŚ NAPISAĆ TO LIST POŻEGNALNY” – napisano na płótnie wywieszonym na stadionie.
Transparent kibiców Legii Warszawa dzisiaj:
„MIODUSKI JEDYNY LIST JAKI POWINIENEŚ NAPISAĆ TO LIST POŻEGNALNY”.Foto: @Daretzki #LEGZSO pic.twitter.com/leNx3wuC31
— Avanti Ultras (@avanti_ultras89) 19 sierpnia 2018
Oberwało się również innym przedstawicielom klubu. Mowa o dyrektorze technicznym Ivanie Kepciji oraz o jednym z najbliższych współpracowników Dariusza Mioduskiego, Tomaszu Zahorskim. „K€pcija i Zahor$ki won !!!” – napisano na jednym z wywieszonych transparentów.
Nie obyło się też bez wymownych przyśpiewek. Z trybun dało się usłyszeć m.in. „Legia to my…”, „Kopacze, gdzie są puchary?”, „Prezesie, gdzie są puchary” , „Jaki zarząd, taka gra” czy „Wam na Legii nie zależy, przegrywacie jak frajerzy”.
Legia Warszawa – Zagłębie Sosnowiec 2:1 (1:0)
Jędrzejczyk (39. min.), Carlitos (77. min.) – Wrzesiński (54. min.)
Legia: Malarz – Jędrzejczyk (76′ Eduardo), Wieteska, Astiz, Hołownia – Szymański, Antolić, Cafu, Kucharczyk (62′ Nagy) – Carlios, Kante (61′ Hamalainen)
Zagłębie: Kudła – Heinloth, Jędrych, Polczak, Puchacz – Milewski, Kokoszka – Wfzesiński, Nowak (46′ Cristovao), Mello (46′ Pawłowski) – Torunarigha (78′ Cichocki).