Na stronie kibiców Legii Warszawa legionisci.com, pojawił się komunikat, w którym wszyscy fani stołecznej ekipy proszeni są o wzięcie udziału w zbiórce żywności oraz ubrań dla… kibiców Ruchu Chorzów. „Rozumiejąc ich trudną sytuację, postanowiliśmy zorganizować zbiórkę artykułów spożywczych oraz ubrań, które niezwłocznie zostaną im przekazane” – czytamy. O co chodzi? Już tłumaczymy.
W niedzielę, w Chorzowie, miejscowy Ruch zmierzył się z Legią Warszawa w meczu polskiej Ekstraklasy. Na boisku lepsi okazali się mistrzowie Polski, którzy pokonali Ślązaków 2-0.
Gorąco było jednak również poza murawą. Fani obu ekip jeszcze przed rozpoczęciem spotkania obrzucali się zarówno wyzwiskami, jak i różnego rodzaju przedmiotami. Niespokojnie było również w trakcie meczu. Jak podaje portal slask.eska.pl „najpierw do tzw. sektora buforowego weszli kibice Legii, kiedy zostali uspokojeni przez ochronę, ruszyli z kolei kibice Ruchu. Wówczas o wsparcie poproszono policję, która użyła gazu łzawiącego”.
Czytaj także: Kibice Ruchu Chorzów odpowiadają fanom warszawskiej Legii. Zbierają dla nich pampersy, papier toaletowy i podpaski
Po zakończeniu spotkania na nietypowy ruch zdecydowali się – nomen omen – kibice Ruchu. Fani ekipy z Chorzowa włamali się bowiem do stojącego na bocznicy pociągu oczekującego na kibiców Legii i po prostu go splądrowali.
Do całej sprawy odnieśli się fani warszawskiej Legii, którzy na portalu legionisci.com zamieścili ironiczny komentarz. Mimo że, delikatnie mówiąc, nie zawsze nam po drodze z kibicami Ruchu Chorzów, wobec wydarzeń, których świadkami byliśmy w ostatnią niedzielę, uznaliśmy, że nie możemy pozostać obojętni na los tamtejszych kibiców. Podczas naszej wizyty dostaliśmy jasny przekaz, że trudna sytuacja materialna potrafi być motorem osobliwych zachowań, nie mających wiele wspólnego z kibicowskim rzemiosłem. O ile słyszeliśmy o przykładach okradania pociągów z węglem, to włamania do pustego pociągu pasażerskiego i kradzież rywalowi napojów, kanapek oraz rzeczy osobistych to nowa kibicowska jakość, ale rozumiemy, że stoi za tym chęć polepszenia codziennego i niełatwego bytu – czytamy.
W dalszej części wpisu znajdziemy wymienione w punktach produkty, które należy dostarczać do miejsca zbiórki. Wśród nich znalazły się m.in. konserwy mięsne, jako „pożywienie wysokokaloryczne” czy pasztety drobiowe, które, „jak podają producenci, po otwarciu zachowują świeżość i można je skonsumować „na raty”.
Fani Legii apelują również o dostarczanie używanych ubrań, które – jak piszą Warszawiacy – „cieszą się wśród chorzowskich kibiców dużą popularnością”. Przy czym sugerujemy, żeby były one koloru ciemnego, co pozwoli ich nowym właścicielom zaoszczędzić na praniu i które skutecznie maskować będą brud – czytamy.
Cały wpis TUTAJ.
źródło: slask.eska.pl, legionisci.com
Fot. Wikimedia/MOs810; Paweł Drozd