Kielczanie odwołają swojego prezydenta? Zdecyduje referendum

Komisarz wyborczy, po przeliczeniu i zaakceptowaniu wymaganej liczby podpisów, ustalił termin referendum w sprawie odwołania obecnego prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego. Odbędzie się ono 12 czerwca.

Przedstawiciele komitetu referendalnego 29 marca złożyli ponad 20 tysięcy podpisów w sprawie odwołania obecnego prezydenta. Żeby referendum doszło do skutku potrzebowano podpisów dziesięciu procent osób uprawnionych do głosowania, czyli nieco ponad 15 tysięcy. Komisarz wyborczy potwierdził, że komitetowi udało się zgromadzić ich wymaganą ilość i ustalił datę referendum na 12 czerwca 2016 roku.

Głosowanie będzie ważne, jeżeli do głosowania pójdzie co najmniej 60 procent obywateli, którzy głosowali w ostatnich wyborach samorządowych. Wojciech Lubawski zostanie odwołany z funkcji prezydenta Kielc, jeżeli zagłosuje za tym co najmniej 50 procent biorących udział w referendum, a do urn pójdzie minimum 39 tysięcy Kielczan.

Czytaj także: Kielce: Prezydent zostaje. Zbyt mała frekwencja na referendum

Z szacunków Ratusza wynika, że referendum będzie kosztowało około 350 tysięcy złotych.

źródło: echodnia.eu, naszekielce.com
fot.  youtube.com/Nasze Kielce