Olsztyńscy policjanci przed wjazdem do Olsztyna na drodze K-51 od strony miejscowości Dywity zakończyli pościg za szalonym kierowcą osobowego volvo. 37-latek, swoją ucieczkę rozpoczął w Bartoszycach, a zakończył na rogatkach Olsztyna – uderzył w blokujący drogę radiowóz, od którego się odbił i uderzył w przydrożne drzewo.
Oficer dyżurny olsztyńskiej jednostki otrzymał informację, że w kierunku Olsztyna zbliża się osobowe volvo, którego kierowca nie reaguje na znaki i sygnały dawane przez funkcjonariuszy, obligujące kierowcę do bezwzględnego zatrzymania się. Oficer dyżurny olsztyńskiej komendy w kierunku Dywit wysłał cztery policyjne patrole, by te zablokowały drogę i zakończyły pościg za niebezpiecznym kierowcą.
Pierwsza blokada został utworzona w miejscowości Dywity. Pomimo dawanych wyraźnych sygnałów do zatrzymania się, kierowca volvo nie reagował. Zbliżając się do policyjnej blokady, próbował rozjechać interweniujących funkcjonariuszy. Jeden z policjantów oddał cztery strzały z broni służbowej w kierunku kół pędzącego pojazdu.
Pomimo oddanych strzałów, mężczyźnie udało się ominąć policyjną blokadę. Jeden z mundurowych w celu uniknięcia zderzenia z pojazdem odskoczył na bok, został on potrącony bokiem pędzącego auta, na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń.
Czytaj także: Tak wyglądał brawurowy pościg za Audii. Nie powstrzymała go policyjna blokada, kolczatka i strzały [WIDEO]
Kolejną blokadę policjanci zorganizowali na drodze K-51, między rzeką Wadąg a wjazdem do Olsztyna. W tym celu, jako środki przymusu bezpośredniego policjanci również wykorzystali swoje radiowozy, które ustawione były na całej szerokości jezdni.
Kierowca volvo w dalszym ciągu nie reagował na wyraźne polecenia wydawane przez policjantów. Mężczyzna, próbując ominąć kolejną policyjną blokadę uderzył w jeden z radiowozów od którego się odbił i ostatecznie zakończył swoją ucieczkę na przydrożnym drzewie.
W wyniku uderzenia 37-letni mieszkaniec Bartoszyc doznał urazu nogi. Pomimo złamania próbował on pieszo uciec z miejsca zdarzenia. Został obezwładniony i zatrzymany przez interweniujących policjantów. Na miejsce wezwana została karetka pogotowia, którą mężczyzna został przewieziony do olsztyńskiego szpitala. Aktualnie, szpitalnej sali w której przebywa podejrzany mężczyzna pilnują policjanci.
Na chwilę obecną nieznane są powody, dla których 37-latek podjął próbę ucieczki przed kontrolą drogową. Badanie alkomatem nie potwierdziło obecności alkoholu w wydychanym powietrzu mężczyzny, dlatego lekarze pobrali 37-latkowi krew do analizy pod kątem obecności substancji psychoaktywnych.
Jak informują policjanci, 37-letni kierowca poruszał się z prędkością zbliżoną do 200 km/h. Odpowie on m.in. za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz za narażenie życia i zdrowia interweniujących policjantów.
Źródło; Fot.: policja.pl