Mateusz Klich zaliczył sporą wpadkę. Podczas transmisji live prowadzonej przez internetowego gwiazdora Parisa Platynova, zabrał głos ws. nowego selekcjonera.
W sieci coraz częściej pisze się, że nowym-starym selekcjonerem naszej reprezentacji w piłce nożnej zostanie Adam Nawałka. Lwia część piłkarzy popiera tę propozycję. Wśród nich był m.in. Kamil Glik, który przyznał, że Nawałka, o ile zostanie wybrany na opiekuna kadry, z pewnością zostanie dobrze przyjęty przez szatnię.
Nie wszyscy gracze naszej „repry” podzielają jednak zdanie byłego defensora AS Monaco. Mowa m.in. o Mateuszu Klichu, który niedawno zaliczył sporą wpadkę podczas transmisji live prowadzonej przez youtubera Parisa Platynova. Panowie grali w popularną grę GTA, a w pewnym momencie Platynov zapytał Klicha, kto jego zdaniem obejmie stery w reprezentacji Polski. Klich bezkompromisowo odparł: „No jak Nawałka, to k***a pograne”.
Po wypowiedzi Klicha Platynov był nieco zaskoczony. „Jak to pograne? Co ty gadasz? Ty ja mam live’a” – powiedział youtuber, a pozostali uczestnicy streama wybuchli głośnym śmiechem, który trudno było im opanować.
Klich nie bez kozery wyraża zaniepokojenie potencjalnym powrotem Adama Nawałki na stanowisko selekcjonera naszej drużyny narodowej. Podczas poprzedniej kadencji szkoleniowca środkowy pomocnik Leeds United był raczej pomijany i nie dostawał wielu szans do zaprezentowania swoich umiejętności. Czy teraz będzie inaczej? Są ku temu podstawy. Od czasu minionej kadencji Nawałki Klich wykonał bowiem duży progres i u kolejnych trenerów czy to Jerzego Brzęczka, czy Paulo Sousy stanowił kluczową postać.
Po przytoczonych wyżej słowach Adam Nawałka, o ile rzecz jasna zostanie trenerem, może się wkurzyć, ale może również dać Klichowi szansę, by ten na boisku zapracował na jego zaufanie. Tak czy inaczej, pomocnik Leeds United ma teraz sporo do przemyślenia.
