Działacze SV Darmstadt zdecydowali się na niezwykły gest, aby uczcić pamięć zmarłego kilka miesięcy temu kibica tego klubu.
Jonathan Heimes zmarł w wieku 26 lat, po bardzo długiej walce z rakiem. Mimo choroby, nie zarzucił swojej aktywności kibicowskiej, stale wspierając ukochany klub – SV Darmstadt.
Chcąc uczcić pamięć zmarłego kibica, włodarze klubu postanowili na jeden sezon zmienić nazwę stadionu na Jonathan-Heimes-Stadion. Firma Merck, która dotąd widniała w nazwie obiektu, poparła inicjatywę działaczy klubu Bundesligi.
Czytaj także: Rak trzustki: Nowotwór, który daje 10 proc. szans na przeżycie 5 lat
Podczas jednego z meczów SV Darmstadt pojawiła się również specjalna oprawa, poświęcona Johnatanowi (zdjęcie powyżej).
Total respect to @sv98 for renaming their stadium to honor a fan, victim of cancer…https://t.co/ZKHMTEUxk6 pic.twitter.com/YH2nnu2qpB
— FCSP SouthEndScum (@FCSPAthensScum) September 6, 2016