Bardzo niebezpieczną sytuację uchwyciły kamery monitoringu w miejscowości Kowale. Kobieta, która próbowała wyjechać z parkingu prawie zginęła pod kołami własnego samochodu. Uratował ją przechodzący w pobliżu mężczyzna.
Do całej sytuacji doszło w miejscowości Kowale w województwie pomorskim, a nagranie z monitoringu udostępniono na portalu Trojmiasto.pl. Trudno dokładnie wyjaśnić, w jaki sposób doszło do zdarzenia.
Na początku widać, że kobieta zaparkowała SUV-em na prywatnym miejscu postojowym, które zostało zabezpieczone barierką. Gdy próbowała z niego wyjechać, uderzyła w drugą barierkę – tym razem z miejsca obok. Widać było, że sytuacja robi się coraz bardziej nerwowa.
Czytaj także: \"Spalić wiedźmę\". Nowa książka Magdaleny Kubasiewicz [fragment]
W pewnym momencie kobieta wysiadła z samochodu, który odjechał jej do tyłu. Nie było szans, by utrzymała ona równowagę, chociaż do ostatniej chwili próbowała wrócić do środka i zatrzymać auto. Niewiele brakowało, a doszłoby do tragedii. Na szczęście w porę zareagował przechodzący w pobliżu mężczyzna, który wsiadł do samochodu i go zatrzymał. Kobiecie prawdopodobnie nic groźnego się nie stało, ponieważ praktycznie od razu wstała i podeszła do samochodu.
Nagranie z całej sytuacji można zobaczyć poniżej.
Czytaj także: Zdjęcie z Andrzejem Dudą zrobiło furorę w sieci. Chodzi o jego minę