„Godzina”W” nigdy nie była godziną „zgody”. Najpierw była „niezgoda” z Hitlerem, potem z komunistami. Teraz jest z Komitetem Obrony Demokracji i „Gazetą Wyborczą” – napisał na Twitterze poseł PiS Stanisław Pięta w odpowiedzi na komentarz zamieszczony przez oficjalny profil KOD.
Wpis posła Pięty był odpowiedzią na wcześniejszy post opublikowany przez Komitet Obrony Demokracji.
Godzina W – godziną niezgody https://t.co/jDM1T77YYJ
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
— KOD (@Kom_Obr_Dem) 1 sierpnia 2016
KOD-owcy opublikowali we wpisie link do artykułu „Gazety Wyborczej” pt. „Godzina W, godzina niezgody”. Autorzy tekstu sugerują, że obchody 72. rocznicy Powstania Warszawskiego są mocno kontrowersyjne. Przypominają m.in. zamieszanie z apelem poległych (zrezygnowano z tej nazwy, a do listy odczytywanych nazwisk dodano m.in. Lecha Kaczyńskiego) czy fakt, iż po objęciu władzy przez PiS IPN wszczął przeciwko generałowi Zbigniewowi Ściborowi-Rylskiemu procedurę weryfikacją oświadczenia lustracyjnego.
Link oraz komentarz, który pojawił się na profilu KOD-u nie spodobał się posłowi PiS, Stanisławowi Pięcie. Polityk postanowił odpowiedzieć. W mocnych słowach.
Godzina”W”nigdy nie była godziną”zgody”.Najpierw była”niezgoda”z Hitlerem,potem z komunistami.Teraz jest z @Kom_Obr_Dem i @gazeta_wyborcza.
— Stanisław Pięta (@stpieta) 1 sierpnia 2016
Słowa Pięty wywołały spore kontrowersje. Przedstawicielowi partii rządzącej postanowił odpowiedzieć m.in. Krzysztof Stanowski, publicysta sportowy, a przede wszystkim rodowity Warszawiak, który bardzo często z szacunkiem i czcią wypowiada się o Powstaniu Warszawskim i jego bohaterach.
.@stpieta Wyciera pan sobie gębę Powstaniem Warszawskim dla doraźnej wojenki. I zawłaszcza je. Myślę, że warszawiacy panem gardzą.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 1 sierpnia 2016
A Wy co sądzicie o tej wypowiedzi?
źródło: Twitter
Fot. Wikimedia/Patryk Matyjaszczyk