W sobotę 6 sierpnia minie rok od zaprzysiężenia na urząd prezydenta RP Andrzeja Dudy. Tego dnia Komitet Obrony Demokracji zorganizuje przed Pałacem Namiestnikowskim protest. – Warto rozliczyć go po roku – mówi Piotr Wieczorek, koordynator regionu Mazowsze.
Duda zanim oficjalnie został prezydentem Polski podpisał zobowiązanie do przestrzegania dziesięciu reguł, które prezentujemy poniżej.
- Będę prezydentem, który słucha i służy obywatelom
- Będę prezydentem dialogu, porozumienia i rozmowy
- Będę prezydentem, który przywróci Polakom zaufanie do państwa i poczucie godności
- Będę prezydentem, który troszczy się o bezpieczeństwo Polaków
- Będę prezydentem, który buduje państwo uczciwe i sprawiedliwe
- Będę prezydentem, który z troską i zrozumieniem odnosi się do każdego obywatela
- Będę prezydentem Polski przyszłości. Silnego, sprawnego państwa w centrum zjednoczonej Europy
- Będę prezydentem Polski dumnej ze swojej historii, swoich przodków i korzeni, Polski, która pamięta i czci swoich bohaterów
- Będę prezydentem, który nie unika trudnych sytuacji, który nie ucieka, kiedy powinien być arbitrem
- Będę prezydentem aktywnym, który chce korzystać z inicjatywy ustawodawczej.
Zdaniem przedstawicieli Komitetu Obrony Demokracji Duda lekceważy przyjęte zobowiązania. – W sierpniu przed Zgromadzeniem Narodowym przysięgał wypełniać swoje obowiązki należycie i starannie – przypomina Wieczorek. – Naszym zdaniem nie tylko ich nie wykonuje, ale łamie prawa i dobre zasady. Warto rozliczyć go po roku.
Czytaj także: \"Konstytucja 3 maja to przełom z wielu punktów widzenia\". Historyk wyjaśnia dlaczego
Wieczorek negatywnie odnosi się również do uprawianej przez prezydenta polityki zagranicznej. – Na razie dobrze mu wychodzi robienie sobie zdjęć ze ważnym politykami oraz podróżowanie po świecie bez zaproszeń od głów państw tylko w celach turystycznych.