Z tego sondażu Prawo i Sprawiedliwość z pewnością nie będzie zadowolone. Zapytano Polaków, który polityk PiS powinien kandydować w wyborach prezydenckich w 2025 roku. Wyniki mogą zaskakiwać.
Andrzej Duda w 2025 roku zakończy swoją drugą kadencję jako prezydent RP. Zgodnie z Konstytucją, nie będzie mógł wystartować po raz kolejny. Trudno się więc dziwić, że Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło już poszukiwania jego potencjalnego następcy. I jak na razie takiego kandydata na horyzoncie nie widać.
Wskazują na to wyniki sondażu przeprowadzonego przez SW Research dla rp.pl. Zapytano w nich, który polityk powinien być kandydatem Zjednoczonej Prawicy w wyborach prezydenckich. Niemal połowa, bo aż 49,7 proc. respondentów wybrało odpowiedź „nie mam zdania”. Z kolei 18,8 proc. badanych wybrało odpowiedź „Inny polityk”.
Wygląda więc na to, że żaden z wymienionych polityków nie jest obecnie widziany jako potencjalny następca Andrzeja Dudy. Spośród wymienionych w sondażu, najwięcej osób w Pałacu Prezydenckim widzi premiera Mateusza Morawieckiego, który uzyskał 12,8 proc. poparcia.
Na drugim miejscu znalazł się z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński, którego w Pałacu Prezydenckim chciałoby zobaczyć zaledwie 5,1 proc. badanych. Kolejne miejsca zajęli: marszałek Sejmu Elżbieta Witek (4,4 proc.), szef MON Mariusz Błaszczak (3,6 proc.), minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (3,5 proc.) oraz była premier Beata Szydło (2,1 proc.).
Czytaj także: Budka zaskoczył w sprawie Andrzeja Dudy. „To jest dobra robota”
Źr.: rp.pl