Kilka dni temu media obiegła sensacyjna informacja o tym, że kokaina w bananach została znaleziona w niektórych sklepach w Polsce. Okazuje się, że sprawa ma coraz szerszy zasięg. Policja poinformowała o kolejnym takim znalezisku w innym mieście.
Sprawa stała się głośna kilka dni temu, gdy jedna z pracownic sklepu Stokrotka w Sokołowie Podlaskim znalazła dziwne paczki. Po ich otworzeniu okazało się, że znajduje się w nich biały proszek. Pracownica zgłosiła sprawę na policję i ostatecznie znaleziono tam niemal 9 kilogramów kokainy.
Czytaj także: Wałęsa traci wzrok? Zdjęcie z lekarzami wywołało spekulacje
Wkrótce podobne zgłoszenia zaczęły spływać z innych części kraju. Kokainę odnaleziono między innymi w Wyszkowie w województwie mazowieckim, a także na terenach województwa dolnośląskiego i łódzkiego. Tylko w Łodzi aż pięć sklepów zgłosiło odnalezienie paczek z kokaina w bananach.
Wiadomo, że banany przybyły do Polski z Ekwadoru. Teraz policja bada kto na poszczególnych etapach odpowiadał za transport owoców do Polski.
Kokaina w bananach w Sosnowcu
Jak się okazuje był to jednak dopiero początek. Sytuacja jest nadal rozwojowa. Kokaina w bananach została teraz odkryta przez policję również w magazynie na terenie Sosnowca. Ilość białego proszku, który był ukryty w kartonach z bananami to 220 kg.
Portal se.pl informuje, że wyspecjalizowani funkcjonariusze zabezpieczają kokainę w obawie przed kradzieżą. Są to narkotyki o wartości kilkudziesięciu milionów złotych, dlatego istnieje obawa, że ktoś będzie chciał je odzyskać.
Czytaj także: MSZ Ukrainy alarmuje: Rosja przymierza się do agresji lądowej
Źródło: wmeritum.pl; se.pl