W Katowicach w sobotę wieczorem odbyła się gala sportów walki. Kibice GKS-u Katowice i Ruchu Chorzów skutecznie zadbali o to, by to o nich, a nie o gali mówiono w mediach.
Tylko dzięki interwencji policji, pod popularnym Spodkiem nie rozpętała się bitwa pseudokibiców GKS-u Katowice i Ruchu Chorzów. Od dworca PKP eskortowano kibiców z Chorzowa. Pod Spodkiem miało dojść do eskalacji konfliktu kibiców obu drużyn.
-W pewnym momencie pseudokibice obu drużyn zaczęli ubierać kominiarki, aby uniemożliwić identyfikację. Zaczęli rzucać niebezpiecznymi przedmiotami oraz odpalać race i petardy. Obie grupy dążyły do konfrontacji. Policjanci zabezpieczający imprezę natychmiast zareagowali i nie dopuścili do starcia pomiędzy chuliganami. Aby przywrócić ład i porządek użyli armatek wodnych i broni gładkolufowej -mówiła mediom Aleksandra Nowara, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Wideo z zajścia można zobaczyć poniżej
W akcji brało udział kilkuset policjantów. -Kryminalni zabezpieczyli niebezpieczne przedmioty, które posiadali chuligani. Śledczy analizują teraz nagrania z monitoringu oraz policyjnych kamer. Prowadzą czynności mające na celu zatrzymanie kolejnych osób biorących udział w tym zajściu – zakończyła Aleksandra Nowara.
Źr.: gazeta.pl
Fot.: Wikimedia.com