Wczoraj awaryjnie musiał lądować samolot na warszawskim lotnisku Chopina, a już dzisiaj podobne zdarzenie miało miejsce w Krakowie. Airbus, który leciał do Frankfurtu musiał zawrócić i lądować awaryjnie. – donosi radio RMF FM.
Dzisiaj rano z krakowskiego lotniska Balice wystartował Airbus linii Lufthansa. Miał dolecieć do Frankfurtu, ale już nad Gliwicami samolot zawrócił. Załoga wcześniej zgłaszała uszkodzenie opony. Jak informuje RMF FM, samolot bezpiecznie wylądował ok godz. 12. Na pokładzie miało być 37 pasażerów. Nikt nie odniósł obrażeń.
To drugi podobny przypadek w ciągu dwóch dni. Wczoraj wieczorem w Warszawie musiał awaryjnie lądować Bombardier Q-400, który leciał z Krakowa do Warszawy. Jak poinformowało Radio Zet, w maszynie nie wysunęło się podwozie. Według informacji Radia RMF FM, w samolocie było 59 pasażerów i czterech członków załogi. Wszyscy zostali już ewakuowani.
Czytaj także: Wstrząsająca relacja pasażera samolotu, który awaryjnie lądował. \"Pożegnaliśmy się z rodzinami\
Źródło: rmf24.pl
Fot.: wikimedia/Julian Herzog