W środę oprócz Hanny Lis pracę w TVP straciły dwie reporterki. Justyna Dobrosz-Oracz oraz Milena Kruszniewska z powodu „wiatru zmian” pożegnały się z posadami.
– Po szesnastu latach pracy usłyszałam, że muszę odejść, bo wieje wiatr zmian – napisała na Facebooku Dobrosz-Oracz. – Nigdy nie złamałam dziennikarskich zasad. Nie chodziłam na niczyim pasku i nie stosowałam autocenzury – zapewnia dziennikarka. – Dziękuję wszystkim kolegom z Wiadomości, Teleexpressu, Polityki przy kawie za niezwykłe doświadczenie. Operatorom za to, że byli moim oczami. Widzom za niezliczone słowa wsparcia i recenzje.
Pracę w telewizji publicznej straciła również Milenę Kruszniewską, która zajmowała się głównie tematami zza granicy.
Zwolnione dziennikarki dołączyły do kolegów, którzy także zostali zwolnieni z TVP. Wcześniej z pracą w tej stacji pożegnali się Hanna Lis (KLIK), Piotr Kraśko (KLIK), Karolina Lewicka (KLIK), Jarosław Kulczyki, Adam Feder i Piotr Maślak (KLIK).