Czasy nie są łatwe dla spółki Agora SA, a zwłaszcza dla jej flagowego dziennika „Gazety Wyborczej”. Ciągłe spadki sprzedaży spowodowały, że szef pionu „GW” w Agorze Wojciech Świerczyński rekomendował spółce ograniczenie liczby wydań lokalnych gazety. Będą też zwolnienia.
Blisko rok temu „Gazeta Wyborcza” musiała zlikwidować sobotnie wydania dziennika aż w 10 miastach: Białymstoku, Bydgoszczy, Częstochowie, Kielcach, Olsztynie, Opolu, Płocku, Radomiu, Rzeszowie i Toruniu. Sytuacja finansowa najprawdopodobniej zmusi Agorę do likwidacji kolejnych wydań lokalnych w tych miastach. Mówi się o jednym lub dwóch wydaniach.
Póki co, nie ma planu likwidacji redakcji regionalnych. Jednak będą się one musiały teraz skupić głównie na publikacjach w internecie. Spółka będzie ciąć koszty również w zatrudnieniu. Planowana redukcja kosztów pracowniczych ma wynieść nawet kilkanaście procent co wiąże się ze znacznym zmniejszeniem liczby pracowników, których na koniec kwietnia bieżącego roku zatrudniano 3007. Agora nie wyklucza zwolnień grupowych.
Według informacji, do których dotarł „Presserwis” spółka znacznie ograniczając koszty nie planuje jednak zupełnej likwidacji struktur. W Agorze liczy się, że dobre czasy dla „GW” jeszcze powrócą. Mają też nadzieję na wzrost przychodów z działalności cyfrowej.
Źródło: Press.pl
Fot.: Commons Wikimedia/Szczebrzeszynski