Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody podjęła decyzję o skreśleniu irbisa z listy gatunków zagrożonych wyginięciem. To dobra wiadomość, choć należy pamiętać, że wciąż znajduje się on wśród gatunków wrażliwych, czyli takich, które są narażone na wyginięcie.
Irbis, czyli pantera śnieżna, żyje głównie w Azji – na wyżynie Tybetańskiej, w Himalajach i innych górach środkowej Azji. Jego największym wrogiem jest człowiek. Na pantery śnieżne poluje się przede wszystkim z uwagi na piękne futro, a także kości, które wykorzystuje się w medycynie chińskiej.
Dzięki działaniom Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody, a jeszcze bardziej dzięki unikaniu człowieka, irbis nie jest już gatunkiem zagrożonym wyginięciem. Takim mianem określa się gatunki, których w naturze jest mniej niż 2,5 tysiąca osobników, a dodatkowo, których liczebność szybko spada. Teraz pantera śnieżna znajduje się wśród gatunków wrażliwych. Charakteryzują się one tym, że na wolności żyje nie więcej niż 10 tysięcy osobników, a ponadto w ciągu ostatnich trzech lat populacja spadła co najmniej o 10 procent.