Senatorowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli projekt, który ma doprowadzić do dekomunizacji polskiej przestrzeni publicznej – podaje „Gazeta Polska Codziennie”. Ulice, budynki itp. nie będą już nosiły imion komunistycznych funkcjonariuszy.
Podobny projekt PiS złożyło już w poprzedniej kadencji parlamentu, jednak wówczas był on blokowany. Teraz jest to pierwszy projekt senatorów partii rządzącej. Ma on doprowadzić do tego, by z budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, dróg, ulic, mostów i placów zniknęły komunistyczne nazwiska, które pozostały tam jeszcze po okresie PRL.
Wszelkie zmiany w księgach wieczystych mają być wolne od opłat. W procesie zmiany nazwy, najpierw opinię będzie musiał wydać Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Po zasięgnięciu opinii tych organów, ostateczną decyzję będzie podejmował wojewoda.
Czytaj także: Leszek Bubel w układzie. Materiał Fundacji LEXNOSTRA
To sprawa godności i szacunku dla ofiar reżimu komunistycznego oraz dla wolnej Rzeczpospolitej. Nie może być zgody na czczenie pamięci komunistycznych okupantów
– mówił w rozmowie z „Gazetą Polską Codziennie” poseł PiS, Stanisław Pięta.
Czytaj także: #200latpulkowniku! Wyślij kartkę urodzinową weteranowi wojny obronnej 1939 roku