Kibice Legii Warszawa najprawdopodobniej zobaczą w końcu na boisku swojego ulubieńca. Michał Pazdan wyleczył kontuzję barku i jest gotowy do gry.
Michał Pazdan nie ma łatwego sezonu. O ile wiosna i lato były w jego wykonaniu znakomite, o tyle po udanym EURO 2016 zaczęły trapić go kontuzje. Co gorsza, po wyleczeniu jednej, zaraz nabawił się kolejnej. W międzyczasie wrócił tylko na mecz z Zagłębiem Lubin, które przy Łazienkowskiej ograło Legię (2:3), a sam Pazdan strzelił gola samobójczego.
Ostatnio stoper Wojskowych leczył z kolei uraz barku. Ominęły go przez to spotkania kadry Adama Nawałki (z Kazachstanem, Danią i Armenią) i kilka meczów stołecznego klubu. Jak twierdzą dziennikarze „Przeglądu Sportowego”, na wtorkowe starcie z Realem Madryt „Pirania” ma być już gotowy w stu procentach. Od kilku dni jest już zresztą zdrowy, ale w piątkowym pojedynku z Pogonią Szczecin trener Jacek Magiera nie zdecydował się jeszcze na niego postawić.
Czytaj także: Ekstraklasa 2012/2013: Legia nie popełniła błędu sprzed roku
Spotkanie Legia z Realem, w ramach 3. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, odbędzie się we wtorek na Estadio Santiago Bernabeu w Madrycie. Początek o godzinie 20:45.
Źródło: sportowefakty.wp.pl/Jakub Komincz
Fot.: Legia Warszawa